W ostatnich tygodniach na ustach wszystkich komentatorów byli Niemcy i prowadzona przez nich wyprzedaż Bitcoinów. Nagłe czyszczenie rządowych portfeli z BTC wywołało prawdziwy popłoch na rynku. Był on spowodowany obawami o nagłe zwiększenie podaży i spadki cen. Według najnowszych doniesień firm analitycznych Niemcy pozbyli się już wszystkich tokenów. Okazuje się, że wciąż jest kilka państw, które posiadają sporo BTC. Czy jeśli ich rządy zdecydowałyby się na podobny ruch do Niemców, to rynek doświadczyłby katastrofy?
Niemcy już bez Bitcoina, ale jest jeszcze kilku innych graczy. Rządy zaleją rynek?
Jednym z wiodących tematów ostatnich tygodni w branży kryptowalut był portfel wypchany BTC, który należał do niemieckiego rządu. Jeszcze w czerwcu Niemcy byli w posiadaniu aż 50 tys. Bitcoinów. Pod koniec miesiąca nagle zaczęli je sprzedawać, co wywołało prawdziwych popłoch na rynku. Według danych Arkham Intelligence kilka dni temu portfele rządowe zostały wyczyszczone z Bitcoina do zera. Jednak kilka innych dużych państw wciąż jest w posiadaniu BTC.
Na ten moment zaledwie dziewięć rządów posiada łącznie aż 517 414 BTC o wartości 32,3 miliarda dolarów w Bitcoinie, co stanowi 2,5% jego całkowitej podaży. Choć na inwestorach detalicznych może to robić wrażenie, to nie jest to aż tak dużo.
Liderem są USA, które posiadają 207 189 BTC o przybliżonej wartości 13,2 mld dolarów. Większość z nich została przejęta z Silk Road w 2013 r. Założona przez Rossa Ulbrichta w 2011 r. witryna stała się jednym z pierwszych użytkowników Bitcoinów i umożliwiała handel narkotykami i innymi nielegalnymi przedmiotami. Ulbricht odsiaduje obecnie dożywocie za kierowanie nielegalnym rynkiem.
Drugie miejsce zajmują Chiny, które posiadaj 194 00 BTC o wartości 12,4 mld dolarów. Prawdopodobnie Chiny skonfiskowały wszystkie BTC w ramach postępowania wyjaśniającego aferę Plus Token z 2019 r. Plus Token, powstał w kwietniu 2018 r., był skierowany głównie do inwestorów w Chinach i Korei Południowej i obejmował wydobywanie kryptowalut. Założyciele ukradli 4 miliardy dolarów z funduszy inwestorów, w ramach piramidy finansowej. Nie jest jasne, czy chiński rząd sprzedał już którykolwiek BTC.
Podium zamyka Wielka Brytania z wynikiem 61 000 BTC o wartości 3,8 mld dolarów. W 2021 r. brytyjska policja metropolitalna przejęła 61 000 bitcoinów od dwóch obywateli Chin, Jian Wen i Zhimin Qian. BTC skonfiskowano firmię Qian, która w latach 2014-2017 miała działać jako pralnia pieniędzy.
Nie zgadniesz kto jeszcze jest na liście największych posiadaczy BTC
O ile pierwsze trzy miejsca w tym rankingu nikogo nie zaskakują, to kolejne miejsca mogą dawać do myślenia.
Tuż za podium plasuje się Ukraina, która posiada 46 351 BTC o wartości 2,9 mld dolarów. Ukraina nabyła Bitcoiny w wyniku konfiskaty, ale także dzięki darowiznom od osób wspierających działania wojenne państwa. W 2023 roku kraj skonfiskował Bitcoiny o wartości 1,5 miliona dolarów Jurijowi Szczigołowi, byłemu szefowi Państwowej Służby Łączności Specjalnej Ukrainy. Od 2022 roku Ukraina otrzymała ponad 225 milionów dolarów w formie darowizn w postaci bitcoinów.
Kolejne miejsce zajmuje Salwador, który w kryptowalutowej społeczności jest wzorem do naśladowania dla innych państw. Tymczasem Salwador posiada skromne 5800 Bitcoinów. Warto jednak podkreślić, że to państwo samodzielnie kupuje Bitcoiny i stawia na taktykę hodlowania.
Kolejne miejsce zajmuje Bhutan. Tutaj portfel jest już znacznie chudszy, niż w przypadku państw TOP 5. Buthan posiada zaledwie 621 BTC. W tym przypadku również źródło BTC jest inne. Bhutan, królestwo w Azji Południowej, od kilku lat aktywnie wydobywa Bitcoin. Według doniesień w latach 2021–2023 państwo zainwestowało 540 milionów dolarów w działalność wydobywczą Bitcoinów. Inwestycję, która pochłonęła 21% ówczesnego PKB Bhutanu, rząd sfinansował z pożyczek udzielonych przez Królewski Urząd Monetarny państwowej firmie Druk Holding & Investments.
Pozostałe miejsca w Top 10 zajmują Wenezuela (240 BTC) Finlandia (90 BTC) i Gruzja (66 BTC). W przypadku tych państw wyprzedaże raczej nie zostałyby dostrzeżone przez rynek.