Memecoiny niczym koń trojański. Przyspieszą adopcję kryptowalut?

Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.

Memecoiny mają potencjał, by przekonać do kryptowalut szersze grono odbiorców. Tak sądzi Maartje Bus, wiceprezes do spraw badawczych w firmie Messari.

Jako że memecoiny tylną furtką wprowadzają koncepcje krytowalutowe i szerzą je wśród społeczności internetowej, można powiedzieć, że są w tej dziedzinie cyfrowym koniem trojańskim, dodaje Bus. Wydaje się, że w tym porównaniu jest sporo prawdy. Szczególnie kiedy patrzymy na najnowsze memecoiny na Ethereum czy Solanie, jak Dogecoin20 czy Slothana, które wręcz prześcigają się w nowych pomysłach na przyciągnięcie uwagi społeczności. 

Fot. materiały partnera

Memecoiny zagościły już na dobre w przestrzeni krypto. Jak podkreślała Maartje Bus z firmy analitycznej Messari, memecoiny wyrastają już na odrębną klasę aktywów. Swoimi spostrzeżeniami podzieliła się w miniony czwartek podczas wydarzenia BUIDL Asia w Seulu.

Ukradkiem na szczyt

Kryptowaluty są często krytykowane za to, że nie przedstawiają wartości użytkowej dla przeciętnego użytkownika. I to prawda — wyjaśniała Bus. – Ale memecoiny robią coś innego: nieustannie wprowadzają do świata krypto nowych uczestników.

Bus spekulowała na temat dalszego rozwoju memecoinów, mówiąc, że mogą ona przekształcić się w osobną klasę aktywów, z uwagi na ich ogromną zdolność przyciągania uwagi. Obserwowany ostatnio gwałtowny wzrost popularności memecoinów zdaniem Bus wskazuje na szerszy trend, który zbiega się z najnowszymi technologiami, takimi jak sztuczna inteligencja czy zdecentralizowane sieci infrastruktury fizycznej (w skrócie DePIN).

Nie bez znaczenia jest też niedawne zatwierdzenie w Stanach Zjednoczonych Bitcoinowych ETF-ów. Mimo że memecoiny mają początek w internetowych żartach, coraz częściej zdarza się, że oferują inwestorom coś więcej niż tylko rozrywkę. Bus sugeruje, że memy mogą być sposobem na zmonetyzowanie zainteresowania. W konsekwencji dobrze opracowana strategia memecoinowa może przysłużyć się opracowywaniu innowacyjnych aplikacji. Na przykład prognozowanie rynku w oparciu o sylwetki kandydatów na eksponowane stanowiska polityczne. Przykłady będziemy mogli zaobserwować już w tym roku, przed kolejną kampanią prezydencką w USA.

Fot. materiały partnera

W swoim wystąpieniu Bus wielokrotnie podkreślała, że memecoinowa mania, napędzana trwającą obecnie hossą po zatwierdzeniu Bitcoinowych ETF-ów, sprawia, że memowe tokeny zaczynają być postrzegane jako coś więcej niż chwilowa fanaberia i powód do śmiechu.

Wśród samych memecoinów mamy też do czynienia z istotnym zróżnicowaniem: niektóre, jak nowość Slothana, głównie śmieszą. Inne rozczulają uroczym wizerunkiem, jak Dogecoin20. Jeszcze inne przemawiają do grona fanów określonego gatunku i wyróżniają się odwołaniami do popkultury, jak na przykład Smog.

Memecoin jak los na loterii

Memecoiny można traktować też jako niszową usługę spekulacyjną – coś na kształt kuponów na loterię lub penny stocks, tanie akcje w cenie poniżej 5 USD. Ich cena jednostkowa jest zwykle na tyle niska, że przyciągają nawet niezdecydowanych inwestorów. Dlatego, że nawet w przypadku niepowodzenia strata nie będzie aż tak odczuwalna. 

Dzięki tej charakterystyce memecoiny niepostrzeżenie wprowadzają nowicjuszy w świat Web3 i na rynek kryptowalut. To właśnie czyni je koniem trojańskim nowej ery aplikacji konsumenckich w sektorze krypto –  spuentowała swoją wypowiedź Bus.

Fot. materiały partnera

Tajny agent rewolucji krypto 

 Odpowiednio wykorzystane memecoiny mogą przybliżyć szerszej społeczności takie koncepcje jak zdecentralizowane finanse czy portfele kryptowalutowe typu non-custodial. Już teraz pojawiają się ambitne projekty memowe, które promują decentralizację i demokratyczne podejście do obrotu cyfrowymi aktywami. Na przykład Smog, który rezygnuje z tradycyjnej przedsprzedaży, czy Dogecoin20, który stawia na ograniczoną podaż i nowoczesny program stakingu.

Poza memicznymi monetami Bus w swojej prezentacji wspomniała też o kilku wschodzących trendach w świecie krypto. Mówiła o połączeniu sztucznej inteligencji z sektorem kryptowalut, o rozwoju DePIN i o wdrażaniu rozwiązań zwiększających skalowalność, jak na przykład aktualizacja EIP-4844. Bus jest zdania, że te trendy wskazują na trwającą obecnie ewolucję i dojrzewanie sektora kryptowalut, w którym memecoiny pełnią rolę barwnego, a zarazem ważnego elementu tej transformacji. W końcu nawet na dworze najpoważniejszych władców było miejsce dla błazna. 

Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.

Może Cię zainteresować:

adopcja kryptowalutKryptowalutymemecoinyReklama
Komentarze (1)
Dodaj komentarz
  • JK

    „Memecoiny mają potencjał, by przekonać do kryptowalut szersze grono odbiorców.”

    Nie, szitkojny mają potencjał, by zrazić do kryptowalut szersze grono odbiorców.
    Jako sposób wyciągania kasy od naiwnych przez cwaniaków, czyli animatorów tego chłamu.
    I tak już było podczas poprzednich „baniek”, więc nic tu nie trzeba udowadniać.