Magia powiązań politycznych: część zarzutów wobec Sama Bankmana-Frieda wycofana. Zupełnym przypadkiem – akurat ta mocno niewygodna dla administracji

Przedstawiciele Departamentu Sprawiedliwości USA przekazali sędziemu prowadzącemu sprawę Sama Bankmana-Frieda, że z litanii zarzutów mu postawionych zamierzają wycofać te najbardziej zagadkowe – dotyczące nieprawidłowości w darowiznach na kampanie wyborcze dla polityków.

Oficjalnym wytłumaczeniem tego posunięcia jest fakt, że Bahamy dokonały ekstradycji Bankmana-Frieda do USA pod innymi zarzutami. Pomimo faktu, że pierwotnie sformułowany przeciw niemu akt oskarżenia (indictment) zawierał 8 zarzutów, w tym i ten dotyczący finansowania kampanii – teraz ma on zostać usunięty.

.

Źle się dzieje w państwie duńskim…

Decyzja wzbudziła falę krytyki, kontrowersji, oskarżeń, przytyków i szyderstw – choć te ostatnie kwalifikują się raczej do miana czarnego humoru, sprawa interpretowana jest bowiem jako daleka od zabawnej. System finansowania kampanii wyborczych w Ameryce stanowi nieodmiennie kwestię bardzo kontrowersyjną.

Oficjalnie opierający się na wpłatach zaangażowanych wyborców, w praktyce jest uznawany za umożliwiający nieoficjalne kupowanie sobie wpływów przez tzw. megadonors, a przy okazji sprzyjający zachowaniom quasi- lub wprost korupcyjnym.

Zobacz też; Bank of America na cenzurowanym? Fala krytyki bankowej samowoli

.

Ale po co o tym mówić…

Nie będzie zaskoczeniem, że Sam Bankman-Fried należy własnie do grupy mega-darczyńców politycznych. Zresztą nie jedynie należy, lecz do niedawna był drugim największym sponsorem Partii Demokratycznej. Tej samej Partii Demokratycznej, której członkiem jest urzędujący prezydent, zwierzchnik Departamentu Sprawiedliwości, sam zaś Departament jest powszechnie oskarżany o głębokie upolitycznienie.

Biorąc powyższe pod uwagę, bardzo prawdopodobnym jest, że i kampania Bidena była w zauważalnej mierze finansowania pieniędzmi od Bankmana-Frieda. Tymi samymi pieniędzmi, które – jak powszechnie wiadomo i jak oficjalnie zarzucają mu federalni prokuratorzy – zdefraudował on klientom FTX oraz samej giełdzie. A o tym, cytując klasyka, „to niedobra jest” wspominać.

Stąd też, aby nic przypadkiem nie zaszkodziło lewicy, Demokratom i Bidenowi, Departament Sprawiedliwości znalazł pretekst, aby nie ścigać oczywistych nieprawidłowości.

.

Może Cię zainteresować:

bankman-firedFTXpolitykaPrawoprocesprzestępczośćSam Bankman FriedSam Bankman-Friedsprawy sądoweUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz