Rynek kryptowalut znów zaskoczył. Token Decred wystrzelił mocno w górę, a wiele osób dopiero teraz odkrywa, że od lat działa on w cieniu najpopularniejszych projektów. W tym artykule wyjaśniam, skąd wziął się ten nagły wzrost, czym właściwie jest Decred i gdzie możesz go bezpiecznie kupić. Jeśli chcesz zrozumieć, czy ten projekt ma realny potencjał, zostań ze mną do końca.
Decred kupisz na giełdzie MEXC
Załóż konto i odbierz bonus do 10 000 USDT oraz 20% zniżki na opłaty (spot i futures).
- ✅ Szybka rejestracja i brak KYC
- ✅ Dźwignia do 500x
- ✅ Bezpieczna platforma dla traderów
Gdzie kupić Decred?
Decred jest dostępny na większości dużych giełd, dlatego każdy użytkownik może go kupić bez problemu.
Najwygodniejszym miejscem dla początkujących jest jednak giełda MEXC, która słynie z bardzo niskich opłat oraz szybkiego dodawania nowych altcoinów. MEXC nie wymaga KYC, dlatego rejestracja trwa tylko chwilę. Użytkownicy mogą tu handlować spot oraz futures z dźwignią sięgającą nawet x500.
Jeśli nie masz konta, możesz skorzystać z linka promocyjnego. Dzięki temu zyskasz 20% zniżki na opłaty transakcyjne oraz szansę na bonus do 10 000 USDT.
Dlaczego Decred wzrósł?
Decred zaskoczył rynek nagłym skokiem wartości. Cena tokena wzrosła w ciągu jednej doby o ponad 100% (a w pewnym momencie nawet 200%). Tak silny ruch nie pojawił się przypadkowo. Zbiegło się kilka kluczowych czynników, które wzmocniły zainteresowanie projektem mimo słabszej kondycji całego rynku kryptowalut.
Najważniejszym impulsem okazała się rosnąca dyskusja o prywatności. Unia Europejska planuje ograniczenia dotyczące anonimowych kryptowalut do 2027 roku. Wielu inwestorów przeniosło więc kapitał do projektów, które chronią użytkowników. Decred znalazł się na tej liście obok Monero i Dash. To wywołało naturalny napływ nowych środków.
Kolejnym punktem zapalnym była nowa klasyfikacja na CoinMarketCap. Platforma uznała DCR za privacy asset, co automatycznie postawiło go obok najbardziej znanych monet prywatności. Taka etykieta przyciągnęła osoby, które wcześniej pomijały ten projekt. Wielu inwestorów zaczęło analizować hybrydowy model konsensusu oraz funkcje prywatności, w tym mikser on-chain i szyfrowanie odporne na ataki kwantowe.
Dużą rolę odegrała także aktywność on-chain. Ponad 60% podaży DCR znajduje się w stakingu, co zmniejsza ilość tokenów w obiegu. Gdy wolumen rośnie, cena reaguje szybciej, ponieważ mniejsza płynność sprzyja dynamicznym ruchom. Dodatkowo liczba tokenów na giełdach spadała przez cały 2025 rok, co wskazuje na akumulację.
Warto wspomnieć o rekordowym poziomie skarbca Decred oraz aktywnych głosowaniach społeczności. Stabilne finansowanie i jasny governance zwiększyły zaufanie inwestorów.
Na koniec doszło techniczne wybicie po ponad trzech latach konsolidacji. Wybicie wywołało short squeeze i stworzyło narrację nowego cyklu. Rynek często reaguje właśnie w takich momentach.
Co to jest Decred?
Decred to projekt, który powstał z myślą o stworzeniu bardziej sprawiedliwej i odpornej kryptowaluty. Jego historia sięga 2013 roku, gdy deweloper znany jako tacotime opublikował whitepaper Memcoin2. Dokument opisował nowy model łączący Proof-of-Work i Proof-of-Stake. Rok później tacotime współpracował z programistą _ingsoc nad pierwszą wersją projektu. Wtedy dołączyła firma Company 0, którą prowadzi Jake Yocom-Piatt. Firma przejęła rozwój i zapewniła finansowanie, co pozwoliło przygotować sieć główną.
Mainnet wystartował 8 lutego 2016 roku. Wtedy 8% podaży trafiło do zespołu oraz społeczności. Zespół otrzymał 4% jako wynagrodzenie za dotychczasową pracę. Kolejne 4% rozdano w ramach airdropa dla osób wspierających projekt od samego początku. Reszta podaży zaczęła trafiać do górników i stakerów zgodnie z zasadami konsensusu.
Decred powstał, aby rozwiązać problemy, które pojawiły się w Bitcoinie. Twórcy chcieli systemu, w którym społeczność ma realny wpływ na rozwój. Dlatego projekt wprowadził mechanizm on-chain voting. Użytkownicy mogą głosować nad aktualizacjami, co daje im kontrolę nad kierunkiem rozwoju. Decred promuje ideę „Money Evolved”, czyli pieniędzy dostosowanych do XXI wieku.
Najważniejszym elementem technologii jest hybrydowy model PoW+PoS. Górnicy walidują transakcje i otrzymują 60% nagrody za blok. Stakerzy, którzy zamrażają swoje tokeny, dostają 30% nagrody i jednocześnie głosują nad zmianami. Ostatnie 10% trafia do skarbca finansującego dalsze działania. Ten model łączy bezpieczeństwo z decentralizacją i aktywną rolą społeczności.
Podaż Decred jest stała i wynosi 21 milionów tokenów. Około 60% znajduje się obecnie w obiegu. Brak ukrytej inflacji daje projektowi przejrzystość. Średni czas bloku to około 5 minut, a nagrody są regularnie dostosowywane.