Mocny spadek ceny akcji wywołał nerwową reakcję wśród inwestorów spółki Strategy. Kurs firmy zanurkował o prawie 60% w skali roku, co dla wielu brzmi jak sygnał ostrzegawczy. Jednak dokładniejsze spojrzenie pokazuje, że fundamenty strategii opartej na Bitcoinie wciąż wyglądają solidnie. Michael Saylor pozostaje spokojny i powtarza, że jego plan się nie zmienia.
Akcje mocno spadają, ale kontekst jest szerszy
Według danych Google Finance kurs Strategy znajduje się ponad 40% niżej niż na początku roku. Jeszcze w październiku akcje kosztowały około trzystu dolarów. Dziś notowania balansują w okolicach stu siedemdziesięciu.
Dla części inwestorów wygląda to jak dowód, że plan Saylora zaczyna pękać. Jednak analitycy przypominają, że ocena wyłącznie krótkiego okresu prowadzi do błędnych wniosków. Historia notowań spółki mówi coś zupełnie innego.
W dodatku spadki nie wynikają z problemów operacyjnych firmy. Eksperci zwracają uwagę na zwiększoną zmienność powodowaną przez duże fundusze, które zabezpieczają swoje pozycje.
Bitcoin pozostaje na plusie
Strategy kupowała Bitcoina średnio po 74 430 dolarów za sztukę. Przy cenie BTC w okolicach 86 tysięcy firma nadal pozostaje wyraźnie na plusie. To kluczowa informacja dla inwestorów, którzy obawiają się strat.
W listopadzie spółka dokupiła kolejne osiem tysięcy Bitcoinów. W dodatku łączne zasoby firmy zbliżają się do 650 tysięcy monet. Ich wartość dochodzi do około 56 miliardów dolarów.
Saylor skomentował sytuację krótko na platformie X. Zapewnił, że nie zamierza zmieniać kursu i nadal wierzy w swoją strategię.
Wyniki długoterminowe wciąż imponują
W ciągu pięciu lat akcje Strategy zyskały ponad pięciokrotnie na wartości. To wynik, którego nie osiągnęły nawet największe firmy technologiczne. Apple i Microsoft pozostają daleko w tyle.
Nawet ostatnie dwa lata pokazują przewagę spółki nad rynkowymi gigantami. Mimo obecnych spadków wskaźniki długoterminowe wyglądają stabilnie.
Dlatego analitycy podkreślają, że krótkoterminowe emocje zniekształcają obraz sytuacji. Dla inwestorów ważniejszy jest długofalowy trend.
Skąd więc tak duży spadek kursu?
Według ekspertów spadki wynikają głównie z mechanizmów hedgingowych. Strategy stała się najprostszym narzędziem do zabezpieczania ekspozycji na rynek krypto. To powoduje dodatkową presję na cenę akcji, nawet gdy Bitcoin trzyma poziom.
Tom Lee z BitMine twierdzi, że instytucje wykorzystują opcje na akcje Strategy jako ochronę. Dlatego kurs reaguje mocniej niż sam rynek kryptowalut.
W dodatku spada ogólna płynność w sektorze. Napływ kapitału do stablecoinów i ETF-ów zmniejszył się z 11 miliardów do zaledwie 500 milionów dolarów w ciągu dwóch miesięcy. To potęguje nerwowość na rynku.