Kryptowaluty w Rosji tylko dla elity! Zwykli obywatele nie mają dostępu

Kryptowaluty w Rosji tylko dla elity! Zwykli obywatele nie mają dostępu

Rosja otwiera rynek kryptowalut, ale nie dla wszystkich. Tylko najbogatsi inwestorzy mogą brać udział w trzyletnim eksperymencie, który ma sprawdzić, jak cyfrowe aktywa wpisują się w rosyjski system finansowy. Rząd tłumaczy to ochroną zwykłych obywateli przed ryzykiem, ale czy rzeczywiście chodzi o ich dobro? A może Kreml chce mieć pełną kontrolę nad cyfrowymi pieniędzmi? Oto, co wiadomo o tej nowej polityce.

Kto może inwestować w kryptowaluty w Rosji?

Bank centralny Rosji uruchomił trzyletni program testowy, w którym mogą uczestniczyć tylko wybrane osoby. Do handlu kryptowalutami zostaną dopuszczeni jedynie doświadczeni inwestorzy posiadający minimum milion euro w aktywach.

Rząd argumentuje, że chce uniknąć sytuacji, w której przeciętni obywatele ponoszą straty z powodu silnych wahań kursów. Oficjalnie nie jest to więc pełne otwarcie na kryptowaluty, lecz jedynie kontrolowany test, który ma pomóc określić przyszłą politykę wobec cyfrowych aktywów.

Warto jednak zauważyć, że Rosja nie wycofuje się z kryptowalut całkowicie. Wręcz przeciwnie – mimo ograniczeń dla obywateli, kraj coraz chętniej wykorzystuje kryptowaluty w międzynarodowym handlu.

Czy Rosja wykorzysta krypto do ominięcia sankcji?

Chociaż Rosjanom nadal nie wolno płacić kryptowalutami na co dzień, to rząd coraz śmielej testuje ich wykorzystanie w handlu międzynarodowym.

Od 2022 roku Rosja eksperymentuje z płatnościami kryptowalutowymi w transakcjach zagranicznych. W grudniu 2024 roku minister finansów potwierdził, że rosyjskie firmy już teraz korzystają z kryptowalut w handlu międzynarodowym.

Co więcej, testy banku centralnego obejmą także duże rosyjskie przedsiębiorstwa, które mogą podążać śladami amerykańskiego MicroStrategy – firmy znanej z ogromnych inwestycji w Bitcoin.

Czy Rosja faktycznie zmierza w stronę pełnej adopcji kryptowalut? To wciąż niepewne. Jednak jedno jest jasne – Kreml nie zamierza zostawać w tyle. Zwłaszcza że Donald Trump niedawno zorganizował swoje pierwsze spotkanie dotyczące kryptowalut.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz