Gary Gensler, znany i (nie) lubiany przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), zaciekle broni zaangażowania agencji w kryptowaluty. We wtorkowej rozmowie z CNBC, podkreślił, że skupienie właśnie na tej branży jest odpowiedzią na liczne oszustwa i nadużycia, które przeważają w sektorze. W jego opinii nie wynika to z żadnej „obsesji”. Nie uważa też, że kierowana przez niego komórka wyjątkowo uwzięła się na branżę.
„Znowu pytacie mnie o kryptowaluty”
Gensler zauważył, że mimo iż kryptowaluty stanowią tylko mały fragment ogólnych rynków finansowych, to generują one niewspółmiernie dużą część problemów. Wspomniał chociażby takie jak oszustwa i nadużycia. Ta dysproporcja przyciąga uwagę mediów, co przekłada się na zwiększoną liczbę pytań od dziennikarzy. Jego zdaniem przez to branża kryptowalut jest sztucznie wyolbrzymiana. Nieadekwatnie do jej rzeczywistej roli w świecie finansów.
„Byłem w twoim programie ile, kilkanaście razy? W każdym z nich pytasz o kryptowaluty. Domyślam się, że będzie to główny temat naszego spotkania. Powiem to raz jeszcze. Nadzorujemy rynek kapitałowy o wartości 110 bilionów dolarów. Krypto to niewielka część naszych wszystkich rynków, ale generująca lwią część oszustw, machlojek i generalnie problemów. Dlatego poświęcamy mu tyle uwagi” – powiedział Gensler.
Podkreślił, że w minionym roku SEC zainicjowała 46 działań egzekucyjnych związanych z kryptowalutami. To stanowi istotny wzrost w porównaniu do poprzednich lat. Działania te, według analiz przeprowadzonych przez Cornerstone Research oraz kancelarię prawną Gibson Dunn, stanowią jednak tylko ułamek wszystkich działań egzekucyjnych przeprowadzonych przez SEC. Tych w ubiegłym roku w sumie było aż 501.
Co z klasyfikacją Ethereum?
Przewodniczący SEC podkreślił również potrzebę wprowadzenia obowiązkowych wymogów dotyczących rejestracji i ujawniania informacji. Wszystko po to, aby zwalczać unikanie tych wymagań przez niektórych uczestników rynku krypto. Jego zdaniem, takie kroki są niezbędne do zachowania jego przejrzystości i integralności.
W wywiadzie pojawiła się też paląca kwestia Ethereum i jego ostatecznej klasyfikacji. Żadna twarda deklaracja z ust Genslera nie padła. Z szeregu raportów wynika, że kierowana przez niego agencja stara się klasyfikować Ether jako papier wartościowy.
SEC spotkała się ostatnio z ostrą reakcją ze strony członków społeczności krypto i prawodawców. Wszystko po tym, jak zagroziła pozwem sądowym przeciwko kryptograficznemu ramieniu Robinhood. Krytycy argumentują, że SEC powinna raczej chronić inwestorów, niż tłumić innowacje i przesadnie ingerować w branżę.