Mija już prawie drugi tydzień, a kryptowaluty stale tracą. Czerwona fala nie odpuszcza, ale to nie znaczy, że ten stan jest niezmienny. Każdy trend prędzej czy później się odwróci. Ważne jest to, by być przygotowanym na zmianę. Od kilku dni eksperci przyglądają się uważnie różnym czynnikom, które pozwalają im wytypować dobrze rokujące tokeny. Oto kilka z nich, w które rynek ciągle mocno wierzy.
Te kryptowaluty mogą niebawem zażegnać kryzys i wrócić na ścieżkę wzrostu
Od blisku dwóch tygodniu trudno szukać optymizmu na rynku aktywów cyfrowych. Kryptowaluty mierzą się z jednym z większych kryzysów od wielu tygodni. Część z nich już dawno utraciła wszystkie zyski, które wypracowała w listopadzie. Jednak kilka z nich daje sygnały gotowości do odwrócenia niekorzystnego trendu.
Wygląda na to, że chociaż XRP mocno ucierpiał w ostatnich dniach, to ma szansę wrócić do wzrostów. Jak poinformował Ali Martinez, wieloryby wykorzystały zamieszanie na rynku i kupiły na spadkach aż 520 mln sztuk Ripple. To sugeruje, że duzi posiadacze wierzą w potencjał tej monety.
Podobny optymizm wykazują instytucje. Od października wpłynęło już kilka wniosków o fundusz spotowy XRP ETF. Wnioski w tej sprawie złożyły już Bitwise, Canary Capital, 21Shares, WisdomTree, a kilka dni temu REX Shares i Osprey, Coinshares oraz Grayscale.
Jeśli weźmiemy pod uwagę zainteresowanie wielorybów oraz dużych instytucji, to w dobrej sytuacji wydaje się być również Dogecoin. Jak wynika z najnowszych danych, duzi gracze polują obecnie na kryptowaluty z potencjałem, a wśród chętnie kupowanych jest właśnie DOGE. W trakcie ostatnich spadków wieloryby kupiły 750 mln sztuk Dogecoina.
Ponadto kilka dni temu pojawiły się pierwsze wnioski o fundusz spotowy Dogecoin ETF. Najpierw swój wniosek złożył REX Shares & Osprey Funds. Chwilę później wpłynął kolejny wniosek o Dogecoin ETF. Kolejny wniosek o Dogecoin ETF złożyła firma Bitwise.
Giganci wciąż mocno wierzą w Bitcoina
W grudniu minionego roku pojawiły się trzy głośne prognozy gigantów instytucjonalnych. Podmioty takie jak Bitwise, VanEck i Bitmex zaprezentowały swoje prognozy dla rynku kryptowalut na 2025 rok. W swoich raportach wszyscy zgodnie wskazali, że dominatorem i liderem rynku będzie Bitcoin. Eksperci tych instytucji szacują, że do końca tego roku Bitcoina osiągnie 200 tys. dolarów. Głównym warunkiem zdobycia tego kamienia milowego jest utrzymanie dużych napływów środków do funduszy spotowych BTC ETF.
W tym tygodniu pojawiła się kolejna prognoza, która sugeruje, że Bitcoin rozpędzie się jeszcze mocniej i zostawi inne kryptowaluty w tyle. Chodzi o Standard Chartered, który przedstawił możliwe ceny Bitcoina na najbliższe cztery lata. Eksperci wskazują, że o sile tokena zadecydują napływy do BTC ETF oraz odporność Bitcoina na wahania.
Jeśli chodzi o prognozę na 2025 rok, to bank, póki co nie zmienia zdania. Instytucja wskazuje, że Bitcoin osiągnie 200 tys. dolarów. Dalej Standard Chartered wskazuje, że kolejny rok Bitcoin zakończy z wynikiem 300 tys. dolarów. W 2027, zdaniem analityków banku, BTC zdobędzie 400 tys. USD. Z kolei, jeśli wymienione powyżej czynniki zadziałają, to w 2028 r. bank ocenia, że BTC osiągnie 500 tys. dolarów.