Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.
Obecny tydzień powoli dobiega końca. W następstwie halvingu Bitcoina, który miał miejsce 20 kwietnia, rynek krypto wszedł w fazę umiarkowanej hossy. Wzrost cen okazał się jednak niższy, niż przewidywała większość ekspertów.
Bitcoin, który po halvingu pierwotnie zyskiwał na wartości, dość nieoczekiwanie spadł z poziomu 67 tys. USD w środę do ok. 63 tys. USD w czwartek. Choć zdołał odrobić część strat, jego prognozy w krótkoterminowym okresie nie wyglądają już tak byczo.
W tym dość mieszanym tygodniu niektóre kryptowaluty z top 100 zanotowały jednak spore wzrosty. Wśród nich są m.in. Bonk, Pepe, Hedera, Theta Fuel i Floki. Poniżej przyglądamy się tym tokenom i monetom, a także interesującemu projektowi w fazie przedsprzedaży, jakim jest Sponge V2.
Trendy na rynku kryptowalut
Źródło: coinmarketcap.com
Mijający tydzień pozostawi większość inwestorów w umiarkowanie pozytywnym nastroju. Niektórzy z nich, jak np. Rafał Zaorski, który uchodzi za jednego z najsłynniejszych polskich spekulantów, słusznie shortowali Bitcoina. Największa kryptowaluta po halvingu podrożała o kilka tysięcy dolarów, by kilka dni później de facto stracić cały zysk.
Bitcoin szybko znalazł wsparcie na poziomie ok. 63 tysięcy dolarów i obecnie kosztuje nieco ponad 64 tysiące dolarów. Niemniej wiele wskazuje na to, że pierwszy entuzjazm po halvingu już raczej przeminął. Co więcej, obniżenie nagród za wydobycie Bitcoina najprawdopodobniej zostało już w pewnym stopniu wycenione przed tym wydarzeniem.
Mimo to od halvingu BTC rynek krypto jest nadal na plusie. Możliwe, że na bardziej widoczne efekty ograniczenia podaży Bitcoina przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale już teraz wykresy wielu cyfrowych walut świecą się na zielono. Wzrosty większości z nich nie są spektakularne, ale niektóre zyskały sporo na wartości w ciągu ostatnich dni.
Okres ten do szczególnie udanych zaliczą memecoiny. Bonk, Pepe, Floki, Baby Doge Coin czy Popcat zyskały co najmniej kilkadziesiąt procent. W tym tygodniu podrożały też inne projekty krypto, w tym m.in. Hedera, Theta Fuel i NEAR Protocol.
Patrząc na kryptowaluty, które zyskują na wartości, widać także, iż inwestorzy wykazują coraz większe zainteresowanie niektórymi cyfrowymi aktywami opartymi na Solanie. Cena niektórych tokenów, jak np. Hedery, urosła w reakcji na pozytywne informacje dotyczące projektu.
Krypto hity tygodnia
Które kryptowaluty zyskały najwięcej na wartości w ciągu ostatnich siedmiu dni? Poniżej przedstawiamy listę wirtualnych walut z pierwszej setki pod względem kapitalizacji rynkowej, których cena urosła najbardziej.
BONK (+83%)
BONK to memecoin, który działa na blockchainie Solana. Dzięki silnemu zaangażowaniu społeczności szybko zyskuje na popularności. Uruchomiony został w grudniu 2022 r. jako airdrop dla użytkowników Solany, którzy aktywnie przyczynili się do rozwoju sieci.
Strategia ta nie tylko wzmocniła początkową dystrybucję memcoina, ale także umocniła jego reputację jako tokena skupionego na społeczności. BONK wyróżnia się spośród innych monet memowych bezpośrednią integracją z wieloma zdecentralizowanymi aplikacjami (dApps) na blockchainie Solana.
Pomimo swojego niestabilnego charakteru i statusu spekulacyjnego, BONK odnotował niezwykły rozwój, które napędziły strategiczne partnerstwa oraz integracja z platformami DeFi i gier w ekosystemie Solana. Twórcy projektu dążą do tego, aby token stał się jego domyślną monetą społecznościową. Jej pozycję rynkową wzmacniają też notowania na głównych giełdach, takich jak Coinbase i Binance.
Projekt ruszył w 2023 roku i od tego czasu wzrósł aż o 26 000%. Obecnie znajduje się na 56. miejscu w rankingu kryptowalut pod względem największej kapitalizacji rynkowej. Choć niemal do końca 2023 roku moneta poruszała się w trendzie horyzontalnym, w 2024 wzbiła się na wyżyny 5 marca 2024 roku, osiągając nowe ATH. Choć nastąpiła już konsolidacja zysków, obecnie token znów porusza się w trendzie wzrostowym. Czy osiągnie nowe maksimum?
19 kwietnia, w zeszły piątek, cena BONK wynosiła 0,00001486 USD. Obecnie zaś 1 BONK kosztuje 0,00002697 USD. W ciągu 7 dni jego cena podskoczyła o 83,45%, co plasuje go na pierwszym miejscu w rankingu kryptowalut z pierwszej setki, które najwięcej zyskały na wartości w tym czasie.
Wzrost ten wynika prawdopodobnie z ponownego zainteresowania memecoinami po halvingu Bitcoina, a także rosnącym zainteresowaniem inwestorów samą Solaną. Ponadto w tym tygodniu Revolut dodał BONK do swojej oferty. Warto obserwować ten projekt, gdyż może kontynuować swój rajd także w przyszłym tygodniu.
Źródło: coinmarketcap.com
PEPE (+48%)
PEPE to typowy meme coin bez wartości i bez użyteczności. Projekt opiera się na popularnej żabie Pepe the Frog – postaci, która po raz pierwszy pojawiła się w serii komiksów „Boy’s Club”, a później stała się viralowym memem internetowym.
Deflacyjny charakter monety pomaga stworzyć na rynku niedobór podaży i zwiększyć wartość pozostałych tokenów, co wpływa na wartość PEPE. Co więcej, część każdej transakcji dzielona jest między posiadaczy tokenów, co pomaga zwiększyć zaangażowanie użytkowników.
Choć token powstał jako hołd dla popularnego mema, udało mu się wejść do rankingu 100 największych kryptowalut pod względem kapitalizacji rynkowej i obecnie zajmuje 32. pozycję.
Moneta PEPE została po raz pierwszy wprowadzona do obrotu 15 kwietnia 2023 r. po cenie około 0,000000001 USD. Obecnie jeden PEPE kosztuje zaś ok. 0,0000079 USD, co przekłada się na wzrost o ponad 13 000% od jego debiutu.
Kryptowaluta wykorzystuje swoją silną obecność w Internecie i ogromną społeczność. Jeszcze w piątek (19 kwietnia) PEPE kosztowało 0,000005189 USD. Dziś wartość tego memcoina wynosi 0,000007644.
W ciągu 7 dni cena PEPE podniosła się więc o prawie 48% i jak na razie wciąż kontynuuje zwyżkowy trend. Wzrost ten w dużej mierze przypisuje się szerszemu rajdowi memecoinów, zapoczątkowanemu po Doge Day i halvingu Bitcoina, a także powiększającej się społeczności, która wspiera monetę za pośrednictwem różnych platform mediów społecznościowych.
Źródło: coinmarketcap.com
Theta Fuel (+38%)
Theta Fuel (TFUEL) jest natywnym tokenem operacyjnym projektu Theta Network. Ta oparta na blockchainie sieć specjalizuje się w streamingu wideo. Poprzez wykorzystanie technologii blockchain ma na celu obniżenie kosztów transmisji oraz poprawę jakości i wzrost zasięgu dystrybucji treści.
Theta pragnie, by branża streamingowa stała się bardziej wydajna, opłacalna i sprawiedliwa dla wszystkich zaangażowanych stron. Ułatwia twórcom dostarczanie treści, widzom oglądanie transmisji, a ponadto skutecznie łączy reklamodawców z twórcami.
Sieć posiada dwa tokeny: Theta (THETA) i Theta Fuel (TFUEL). Pierwszy jest wykorzystywany do zarządzania siecią i umożliwia staking tokenów. TFUEL zaś służy do płatności np. za udostępnianie streamingu, produkcję filmów oraz interakcję z treścią, a także za wdrażanie inteligentnych kontraktów i interakcję z nimi w blockchainie Theta (podobnie jak gaz w Ethereum).
Użytkownicy zdobywają TFUEL jako nagrodę za uczestnictwo w sieci, na przykład za oglądanie treści, udostępnianie zasobów sieciowych lub w ramach nagród za staking THETA. Zachęca to do uczestnictwa i wspiera aspekty operacyjne zdecentralizowanej sieci przesyłania strumieniowego wideo.
Swoją maksymalną wartość token TFUEL osiągnął 20 czerwca 2021 roku, gdy urósł do 0,5897 USD. Choć później stracił na wartości i rok później kosztował już około 0,04 USD, ostatnio znów leci w górę.
26 kwietnia cena Theta Fuel wynosiła 0,13 USD. Wzrosła więc do poziomu, który ostatnio obserwowaliśmy w maju 2022 roku. W ciągu ostatnich 7 dni token podrożał z poziomu 0,08665 USD do 0,1199 USD, co oznacza wzrost o 37,83%.
Theta Fuel (TFUEL) ma duży potencjał. Wraz ze wzrostem globalnego zapotrzebowania na streaming sieć Theta Network może zyskać coraz większe zainteresowanie. TFUEL czerpie także korzyści z jego wykorzystania w transakcjach, inteligentnych kontraktach i nagrodach sieciowych w Theta Network.
Ciągłe innowacje technologiczne platformy i strategiczne partnerstwa w sektorach mediów i rozrywki mogą jeszcze bardziej zwiększyć przyjęcie i użyteczność TFUEL, więc warto obserwować ten projekt.
Źródło: coinmarketcap.com
Hedera (+37%)
Hedera (HBAR) jest natywnym tokenem sieci Hedera, która – w przeciwieństwie do tradycyjnych blockchainów – wykorzystuje algorytm konsensusu hashgraph, który pozwala na równoległe przetwarzanie transakcji, co znacznie zwiększa wydajność i szybkość.
Cel projektu stanowi dostarczanie zdecentralizowanych aplikacji przy zachowaniu wysokiej przepustowości, bezpieczeństwa, niskich opłat i minimalnego zużycia energii. Dzięki temu jest to obiecująca platforma dla przedsiębiorstw i programistów, którzy chcą tworzyć aplikacje wymagające wysokiej wydajności i skalowalności.
HBAR, natywny token sieci, służy do zasilania zdecentralizowanych aplikacji (dApps), opłat transakcyjnych i stakingu, który ma na celu zapewniania bezpieczeństwa sieci. Oczekuje się, że wraz ze wzrostem zastosowania Hedery zwiększy się użyteczność i wartość HBAR.
Patrząc na historyczny wykres HBAR, miał on na razie dwa bycze rajdy: pierwszy – pod koniec 2021 roku, gdy podrożał do poziomu 0,393 USD, i drugi – około 9 miesięcy później, gdy ustanowił nowe maksimum, wzrastając do 0,5055 USD.
Wzrosty zostały jednak skonsolidowane i w czerwcu 2022 roku cena wyniosła już 0,08812 USD. Od tamtej pory HBAR porusza się w trendzie horyzontalnym i obecnie nie zanosi się, by token ustanowił nowe maksimum.
W tym tygodniu mogliśmy jednak zaobserwować zwiększenie jego wartości. Od zeszłego piątku cena HBAR wzrosła o prawie 37% (od 0,0832 USD do 0,1135 USD). 24 kwietnia skoczyła do poziomu 0,1772 USD, co było najwyższym punktem od 2 lat. Ten byczy rajd został jednak spowodowany głównie nieporozumienie, choć niektórzy uznają to za celowy zabieg marketingowy Hedery.
Fundacja Hedera 23 kwietnia zamieściła bowiem na platformie X post, w którym poinformowała, że fundusz skarbowy BlackRock ICS U.S. (MMF) został stokenizowany w sieci Hedera przy współpracy z firmami Archax i Ownera. Niektórzy uznali, że sieć nawiązała współpracę z BlackRock, największą na świecie firmą zarządzającą aktywami, i ruszyli do zakupu tokenów. Sam BlackRock szybko jednak zdementował tę plotkę.
Po tej informacji cena Hedera zaczęła spadać, aczkolwiek wciąż utrzymuje się na poziomie ok. 0,11 USD. Nie oznacza to jednak, że token nie zasługuje na uwagę. Wciąż wśród firm korzystających z sieci znaleźć można IBM czy LG, co świadczy o dużym potencjale projektu.
Źródło: coinmarketcap.com
SPONGE V2
SPONGE V2 to nowy token projektu SPONGE, który obecnie znajduje w przedsprzedaży. Jeżeli jednak zainteresowanie monetą okaże się choć podobne do tego, jakim społeczność obdarzyła SPONGE V1, można liczyć na ciekawy debiut. Gdy token V1 wyszedł na rynek w 2023 roku, w pierwszym tygodniu zapewnił inwestorom nawet 100-krotny zwrot z inwestycji.
Twórcy projektu podeszli do przedsprzedaży SPONGE V2 strategicznie i wprowadzili mechanizm stake-to-earn. Tokeny V2 uzyskać można tylko poprzez stakowanie kryptowaluty V1. Takie podejście nie tylko zabezpiecza wartość dla obecnych posiadaczy monety, ale także przyciąga nowych inwestorów, oferując opcje bezpośredniego zakupu z dodatkowymi nagrodami za staking.
Co więcej, projekt planuje uruchomić grę typu play-to-earn, która z pewnością nie tylko zwiększy zaangażowanie już istniejącej społeczności, ale także spowoduje napływ nowych użytkowników zainteresowanych tego typu technologią.
Poprzez grę i wspinanie się po tablicy wygranych będzie można uzyskać tokeny SPONGE V2. Tytuł będzie dostępny w dwóch formach: darmowej i premium. Gra posłuży więc do rozrywki lub zakupu zasobów w jej obrębie za pomocą tokenów V2 i zarabiania dodatkowych monet.
Entuzjazm wokół memecoinów, w połączeniu ze strategicznymi notowaniami i inicjatywami kierowanymi przez społeczność, może sprawić, że SPONGE V2 zostanie wyróżniającym się projektem w następnej rundzie krypto byków.
SPONGE V2 stanowi interesujący projekt branży memecoinów, ze strategicznymi inicjatywami skupionymi na społeczności, które mogą zapewnić mu sukces, zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatni entuzjazm wokół monet memowych na szerszym rynku.
Podsumowanie
Po halvingu Bitcoina rynek krypto zaobserwował niewielki wzrost. Wśród inwestorów zapanował umiarkowany optymizm, zwłaszcza że ograniczenie podaży największej kryptowaluty świata prawdopodobnie będzie pozytywnie oddziaływać na ceny w dłuższej perspektywie.
Dynamika rynku kryptowalut w tym tygodniu uwypukliła ciągłe zainteresowanie niszowymi monetami i tokenami. W ostatnich dniach coraz bardziej widoczny staje się rosnący popyt na memecoiny, takie jak Bonk, Pepe oraz Floki. Zyskuje też m.in. Theta Fuel oraz Hedera.
Obecnie w przedsprzedaży znajduje się wiele interesujących kryptowalut, których cena może wzrosnąć po debiucie na giełdach. Jedną z nich jest Sponge V2, który zasługuje na uwagę ze względu na spory entuzjazm wobec memecoinów.
Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.