Kongresmen z USA chce, aby wyrokiem sądu można było cofać kryptowalutowe transakcje

Kongresmen z USA Bill Foster twierdzi, że sądy powinny posiadać uprawnienia w zakresie demaskacji nieuczciwych użytkowników kryptowalut. Postuluje, aby każdą transakcję, na skutek której druga strona została oszukana, można było cofnąć wyrokiem sądu.

Tylne wejście do blockchaina dla sądów?

Kongresman USA Bill Foster zasugerował, że sądy muszą być w stanie cofać pewne transakcje na blockchainach za pomocą narzędzia, które określił jako „cryptographic backdoor”. Wypowiedź kongresmana wybrzmiała w ramach zorganizowanej przez Axios wirtualnej konferencji, która odbyła się w dniu wczorajszym (29 czerwca).

Foster – który współprzewodniczy Congressional Blockchain Caucus – twierdzi, że sądownictwo powinno mieć uprawnienia do deanonimizacji użytkowników kryptowalut i odwracania fałszywych lub błędnych transakcji:

„W pewnych okolicznościach musisz mieć możliwość udania się do sądu, aby zdemaskować nieuczciwą stronę transakcji”

Polityk uważa, że ​​umożliwienie zdemaskowania użytkowników kryptowalut i odwrócenie transakcji może uchronić rząd i obywateli USA przed skutkami kolejnych, potencjalnych ataków ransomware.

Co na to społeczność kryptowalut?

Taka polityka może wydawać się zwolennikom Bitcoina bliska herezji, ponieważ podważa jedno z podstawowych założeń kryptowaluty: anonimowość.

Nic dziwnego, że słowa Fostera spotkały się z wyraźnym sprzeciwem ze strony społeczności.

Dyrektor generalny Avanti Financial Group, Caitlin Long, skomentowała, że branża ma w Waszyngtonie „trochę pracy do wykonania”.

Chociaż cofnięcie transakcji na blockchainie Bitcoina jest niemożliwe bez konsensusu górników w celu przeprowadzenia ataku 51%, pomysł ten został również podsunięty przez dyrektora generalnego Binance Changpeng Zhao w maju 2019 r., po tym, jak giełda została zhakowana. Odpowiedź mogła być tylko jedna:

Może Cię zainteresować:

BitcoinKryptowalutyPrawotransakcje
Komentarze (0)
Dodaj komentarz