Coraz więcej podmiotów z szeroko rozumianego sektora finansów przekonuje się do kryptowalut. Jak informuje Bloomberg, kolejni giganci planują rozszerzyć swoją ofertę dla użytkowników kryptowalut. Chodzi o Robinhood Markets i Revolut, które podobno planują wprowadzić własne stablecoiny. Może nie jest to informacja tak zaskakująca jak nagłe nawrócenie na kryptowaluty Goldman Sachs, czy JPMorgan. Jednak warto odnotować tę wiadomość i przyjrzeć się bliżej tym planom. Chodzi przecież o sektor, który bardzo prężnie działa i wciąż rośnie.
Giganci fintech planują wprowadzić własne stablecoiny
Jak informuje Bloomberg dwaj giganci fintech Robinhood i Revolut poważnie rozważają wejście do sektora stablecoinów i wprowadzenie własnej monety. Analitycy przypuszczają, że oba podmioty mogą próbować konkurować z obecnym liderem sektora stablecoinów, czyli Tether.
Niewykluczone, że jeśli faktycznie giganci mają takie plany, to poczekają jeszcze trochę do momentu aż
Unia Europejska zakończy wdrażanie przepisów dotyczących rynków kryptowalut (MiCA). Pomimo niejasności prawnych i obecności wyraźnego lidera, który zdominował rynek, model biznesowy zachęca kolejnych graczy do wejścia na rynek. Od kilku miesięcy swojego stablecoina zapowiada i testuje np. Ripple (XRP).
Do tych doniesień odniósł się już Robinhood. Rzecznik Robinhood Markets powiedział, że „nie ma bezpośrednich planów wprowadzenia tej oferty”. Być może firma chce się skupić na realizacji innych planów. W lipcu Robinhood ujawnił, że bada możliwość handlu kontraktami terminowymi na kryptowaluty w USA i Europie. Platforma poinformowała, że wprowadzi taką usługę „w nadchodzących miesiącach”.
Do sprawy nie odniósł się Revolut. Jednak kilka dni temu rzecznik Revolut powiedział, że firma planuje „dalszy rozwój” swojej oferty dla branży kryptowalut, choć nie wspominał, że chodzi o stablecoina.
Porywanie się z motyką na słońce?
Sektor stablecoinów z jednej strony bardzo prężnie się rozwija, czym zachęca kolejne firmy do opracowywania własnych projektów. Obecnie rynek stablecoinów jest wart około 173 mld dolarów. Jednak jest też pewne zagrożenie. Obecnie sektor monet stabilnych zdominował jeden gracz. Tether, o którym mowa, według wyliczeń DefiLlamy Tether stanowi 69,14% rynku stablecoinów. W lipcu Tether poinformował, że odnotował rekordowy zysk w wysokości 5,2 mln dolarów za pierwszą połowę 2024 r. Z kolei w 2023 r. Tether odnotował 6,2 miliarda dolarów zysku operacyjnego netto, głównie z odsetek uzyskanych od aktywów zabezpieczających USDT.
Z drugiej strony niektórzy analitycy prognozują, że wdrażane przez Unię Europejską wytyczne MiCA pobudzą aktywność sektora stablecoinów w regionie. Przepisy, które mają w pełni wejść w życie pod koniec 2024 r., określają szczegółowe zasady dla emitentów monet stabilnych, w tym umowy licencyjne i rygorystyczne zasady zarządzania rezerwami.
Ponadto przykład firmy PayPal pokazuje, że pomimo tej dominacji jest jeszcze miejsce dla kolejnych graczy. Stablecoin PayPal USD zadebiutował w trzecim kwartale 2023 roku, a jego kapitalizacja wrosła szybko do ponad 700 mln dolarów. W pewnym momencie PYUSD był nawet czwartym największym stablecoinem na rynku.
I loved as much as you’ll receive carried out right here. The sketch is attractive, your authored material stylish. nonetheless, you command get bought an nervousness over that you wish be delivering the following. unwell unquestionably come more formerly again as exactly the same nearly a lot often inside case you shield this hike.
obviously like your web-site but you need to test the spelling on quite a few of your posts. Several of them are rife with spelling problems and I to find it very troublesome to inform the reality on the other hand I’ll certainly come back again.