Kiyosaki radzi: kupuj Bitcoin zanim eksploduje. „Kryzys dotknie miliony słabych inwestorów”

Robert Kiyosaki, znany głównie jako autor bestsellerowej książki „Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec”, ostrzega przed tym, co nazywa „największym kłamstwem” branży finansowej. W swoim poście na X twierdzi, że jego propagatorami są doradcy finansowi, którzy wprowadzają w błąd „naiwnych, przeciętnych inwestorów”, promując bezpieczeństwo obligacji.

Robert Kiyosaki ostrzega: „Największe kłamstwo” w branży finansowej”

Kiyosaki ostrzega inwestorów, w tym tych uznawanych za wyrafinowanych, że ryzykują znaczne straty. Jego zdaniem obligacje AAA – te o najwyższym ratingu – zaczną tracić na wartości wraz z pogarszającym się rynkiem nieruchomości komercyjnych. Przewiduje on, że obecna sytuacja może doprowadzić do katastrofalnego krachu, pozostawiając inwestorów narażonych na horrendalne straty.

„NAJWIĘKSZE KŁAMSTWO, jakie doradcy finansowi mówią naiwnym, przeciętnym inwestorom? Brzmi ono: obligacje są bezpieczne. Miliony nawet tak zwanych 'wyrafinowanych’ inwestorów poniesie straty, gdy obligacje oznaczone literkami AAA dotknie krach” – napisał Kiyosaki.

W jego opinii obecny stan rynku obligacji skarbowych USA, który odszedł od 40-letniego trendu wzrostowego, sugeruje możliwe zawirowania ekonomiczne. Sugeruje, że regres ten będzie miał wpływ na inwestorów, którzy zostali uspokojeni ich wysokimi ratingami kredytowymi.

Bitcoin, złoto i srebro

Według Kiyosakiego, inwestorzy powinni przenieść swoje środki do „bezpieczniejszych, realnych aktywów.” Jak to on, wskazuje na złoto, srebro i Bitcoin jako preferowane alternatywy. „Najlepiej zainwestować w bezpieczniejsze, realne aktywa, takie jak złoto, srebro i Bitcoin, zanim ich ceny eksplodują” – dodał autor książek.

Najnowsze stanowisko Kiyosakiego na temat stanu gospodarki jest zgodne z jego długoletnimi manifestami o możliwym ogólnoświatowym krachu. Zaledwie na początku maja ostrzegał, że w zasadzie to ten… już się rozpoczął.

O wszystko oskarża organy władzy w Stanach Zjednoczonych. Na jego celownik najczęściej trafia FED. Oskarża ich o niewystarczające działania w celu opanowania inflacji, ostrzegając jednocześnie, że poziomy zadłużenia USA mogą mieć katastrofalne konsekwencje. Twierdzi, że USA już są „bankrutem”. Przewiduje też, że prawie każda klasa aktywów, w tym akcje, obligacje i nieruchomości, niebawem doświadczą gwałtownych spadków. Kiedy? Nie wiadomo, ale „kiedyś” na pewno.

Kiyosaki i kontrowersje. Czy to człowiek godny zaufania?

Chociaż Kiyosaki jest uznawany za autorytet w dziedzinie finansów, jego podejście często budzi kontrowersje. Znany jest z agresywnego namawiania do korzystania z dźwigni finansowej i zadłużenia jako narzędzia do budowania bogactwa. W 2012 roku jego firma, Rich Global LLC, ogłosiła upadłość po przegranym procesie sądowym. To z kolei wywołało wątpliwości co do stabilności finansowej jego biznesów. Bo jak może uczyć czegoś, w czym nie odnosi sukcesów?

Sam publicznie przyznał, że ma ponad miliard dolarów długu, co tłumaczy jako strategię finansową, polegającą na wykorzystywaniu długu do nabywania aktywów przynoszących dochód pasywny. Pomimo sukcesu książki „Bogaty ojciec, biedny ojciec”, jego metody nauczania i seminaria były krytykowane za nadmierne ceny i brak wartości edukacyjnej.

Mimo krytyki, Kiyosaki konsekwentnie obstawia przy swoim, a jego książka nadal inspiruje miliony czytelników na całym świecie.

Zastrzeżenie: Treść tego artykułu nie stanowi porady inwestycyjnej. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem, w tym z potencjalną utratą kapitału.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz