Jeżeli trzymasz ETH to mam dla Ciebie wiadomość (ostatnia szansa)!

Ethereum stoi na krawędzi historycznych zmian. Inwestorzy wstrzymują oddech, bo w tle rozgrywa się ogromna gra, która może diametralnie wpłynąć na przyszłość drugiej co do wielkości kryptowaluty.

SEC szykuje się do podjęcia kluczowej decyzji, instytucje po cichu akumulują ETH, a deweloperzy Ethereum zwiększają tempo wprowadzania zmian. Wszystko wskazuje na to, że ETH stoi przed wielkim przełomem, ale w którym kierunku pójdzie? Czy czeka nas eksplozja cenowa, czy kolejna fala rozczarowań?

Ethereum ETF: Brama do masowej adopcji?

Gdy na rynek weszły ETF-y na Bitcoina, instytucje zaczęły pompować miliardy dolarów w BTC, nadając mu status pełnoprawnego aktywa finansowego. Później przyszła kolej na Ethereum. Spotowe ETF-y na ETH zostały zatwierdzone w zeszłym roku, ale na tym się nie skończyło.

Nadchodzi kluczowa decyzja SEC. Giełda Cboe BZX złożyła wniosek o zatwierdzenie pierwszego ETF na Ethereum ze stakingiem. Oznaczałoby to, że fundusze instytucjonalne mogłyby stake’ować ETH, co ograniczy podaż na rynku i może wywołać znaczący wzrost.

Ale sprawa nie jest taka prosta. SEC w przeszłości podchodziła sceptycznie do Ethereum i stakingu, uznając go za mechanizm zbyt ryzykowny. Jednak wraz z Donaldem Trumpem pojawiły się zmiany, a to oznacza, że możemy mieć do czynienia z nowym podejściem. 

Jeśli jednak SEC powie „NIE”, Ethereum może utknąć w miejscu, a rozczarowani inwestorzy zaczną szukać alternatyw w Solanie czy Avalanche.

Czy Ethereum staje się zbyt scentralizowane?

Ethereum miało być symbolem otwartości i decentralizacji, ale czy ostatnie wydarzenia nie pokazują, że ekosystem ETH zmierza w zupełnie innym kierunku?

Eric Conner, jeden z kluczowych deweloperów Ethereum, opuścił projekt, twierdząc, że ETH zmienia się w ekosystem, który zamiast decentralizacji stawia na duże instytucje i kapitał. Vitalik Buterin ogłosił z kolei duże zmiany w Ethereum Foundation, tłumacząc to koniecznością lepszego zarządzania. Czy jednak nie jest to desperacka próba uratowania pierwotnej wizji ETH?

Skalowalność: Dlaczego Ethereum tak długo czeka?

Jednym z głównych problemów Ethereum są wysokie opłaty transakcyjne i ograniczona przepustowość sieci. W 2021 roku limit gazu został zamrożony, ale teraz ma nastąpić jego pierwsze zwiększenie od czasu przejścia na Proof-of-Stake.

Ponad 52% walidatorów poparło podniesienie limitu gazu, co pozwoli na większą liczbę transakcji w każdym bloku. To dobra wiadomość dla użytkowników, ale pojawiają się głosy sceptyków. Tony Warsztetter, programista Ethereum, ostrzega, że zwiększenie limitu gazu może doprowadzić do przeciążenia sieci i problemów z synchronizacją bloków.

Czy Ethereum rzeczywiście rozwiąże swoje problemy skalowalności, czy może użytkownicy na dobre przeniosą się na tańsze i szybsze blockchainy, takie jak Solana?

Instytucje akumulują ETH. Co one wiedzą?

Podczas gdy rynek zastanawia się, czy warto trzymać Ethereum, największe fundusze inwestycyjne po cichu kupują ETH.

BlackRock, Fidelity i inne gigantyczne instytucje finansowe zwiększają swoje udziały w Ethereum. Co więcej, Eric Trump, syn Donalda Trumpa, otwarcie zachęca inwestorów do dodania ETH do swojego portfolio. Pojawiają się spekulacje, że administracja USA może szykować bardziej przyjazne regulacje dla Ethereum.

Wielkie instytucje nie inwestują na chwilę – budują długoterminowe pozycje. Jeżeli już teraz kupują ETH, czy my jako indywidualni inwestorzy nie powinniśmy zwrócić na to uwagi?

#wideo
Komentarze (0)
Dodaj komentarz