Jaka będzie cena Bitcoina w 2030 roku? Eksperci mają swoje prognozy!

Znany analityk kryptowalut o pseudonimie Thomas przedstawił swoją prognozę dla ceny Bitcoina na 2030 rok, związaną z wynikami wyborów prezydenckich w USA. Według jego przewidywań, niezależnie od tego, czy zwycięży Donald Trump czy Kamala Harris, BTC osiągnie cenę 1 miliona dolarów do końca dekady. Ekspert twierdzi, że wynik wyborów w listopadzie nie zatrzyma największej kryptowaluty w jej dążeniu do osiągnięcia pełni jej potencjału.

Cena Bitcoina zależy od wyborów prezydenckich w USA?

Wielu komentatorów tworzy prognozy cenowe Bitcoina, bazując na nadchodzących wyborach. Nie jest to zaskakujące. Szczególnie biorąc pod uwagę, że Trump kreuje się na „prezydenta kryptowalut”, starając się przyciągnąć wyborców zainteresowanych tym rynkiem. Analitycy Bernstein przewidują, że jeżeli on wygra, Bitcoin może wzrosnąć do 90 000 dolarów jeszcze w czwartym kwartale tego roku.

Geoffrey Kendrick, szef badań nad forexem i aktywami cyfrowymi w Standard Chartered, przewidział w czerwcu, że Bitcoin może osiągnąć 100 000 dolarów przed wyborami, a do końca roku wzrosnąć nawet do 150 000 dolarów, jeśli to Trump zostanie nowym prezydentem USA. W przypadku Kamali Harris, niewiele mówi się o przyszłości Bitcoina. Obecna wiceprezydent konsekwentnie milczy na temat kryptowalut.

Harris i Trump milczą w debacie

Kamala niedawno opublikowała swoje oficjalne stanowisko polityczne, ale nie wspomniała w nim o kryptowalutach ani Bitcoinie. To wywołało pytania o jej stanowisko wobec tej technologii. Jej milczenie jest jeszcze bardziej niepokojące, biorąc pod uwagę, że jest częścią obecnej administracji, która poprzez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) mocno ogranicza działania firm kryptowalutowych.

Na drugim biegunie mamy Trumpa, który o krypto opowiada bardzo chętnie. Twierdzi, że pod jego batutą USA musi stać się kryptowalutową stolicą świata.

Warto zauważyć, że kryptowaluty nie były omawiane podczas czerwcowej pierwszej debaty prezydenckiej między Trumpem a prezydentem Joe Bidenem. Ani słowem nie wspomnieli też o krypto podczas ostatniej debaty na linii Trump – Harris, co było już dosyć zaskakujące.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz