Opony i kryptowaluty to dwa różne świat? Generalnie tak, ale okazuje się, że da się to połączyć. Pewna amerykańska firma zajmująca się kopaniem kryptowalut wpadła na pomysł, jak znaleźć wspólny mianownik dla tych dwóch pozornie różnych rzeczy. Pomysł nie spodobał się lokalnym ekologom.
Opony pomogą kopać kryptowaluty?
Według lokalnych mediów Stronghold Digital Mining, firma z Pensylwanii wydobywająca kryptowaluty, ubiega się o zgodę na wytwarzanie do 15% swojej energii przy użyciu rozdrobnionych opon w swojej fabryce Panther Creek w Nesquehoning. Stronghold złożył wniosek do Departamentu Ochrony Środowiska Pensylwanii w lipcu. Jednak informacja została ujawniona opinii publicznej dopiero pod koniec sierpnia. Oficjalnie firma rozważa stosowania tak zwanego paliwa pochodzącego z opon, powołując się na zgodę Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych (EPA) na wykorzystanie tego źródła energii w innych obiektach przemysłowych w stanie Pensylwania. Taki sposób uzyskiwania energii jest legalny w USA od 1991 roku. Cztery inny fabryki w Pensylwanii wykorzystują już opony do produkcji energii.
Zobacz też: To państwo planuje być liderem krypto w regionie. Setki milionów dolarów już wydane na realizację tego celu
Ekolodzy są na „nie”
Choć ten nietypowy sposób pozyskiwania energii jest legalny, to lokalni działacze na rzecz ochrony środowiska przygotowują się do sprzeciwu wobec tej inicjatywy. Podkreślają wątpliwy status obiektów już korzystających z opon do produkcji energii i nalegają, aby obiekt do wydobywania kryptowalut nie otrzymał pozwolenia. Russell Zerbo, rzecznik Rady Czystego Powietrza, powiedział w programie radiowym „The Allegheny Front”: Panther Creek wykorzystuje wytwarzaną energię elektryczną do generowania kryptowaluty. Zamiast sprzedawać ją do sieci energetycznej. Dlatego elektrownia powinna uzyskać zezwolenie, zgodnie z którym podlegałaby zwiększonym wymogom w zakresie monitorowania zanieczyszczenia powietrza. Charles McPhedran, prawnik z organizacji zajmującej się ochroną środowiska Earthjustice, powiedział, że emisje dwutlenku siarki i tlenku azotu gwałtownie wzrosły po przejęciu przez Stronghold elektrowni Panther Creek w 2021 r. Do tej pory kryptowaluty powodowały głównie spory natury prawnej. Okazuje się, że rozwijająca się branża musi również brać pod uwagę ewentualne oddziaływanie na środowisko.
Może Cię zainteresować: