W świecie krypto w ostatnich dniach panuje prawdziwe poruszenie. Wszystkie oczy zwrócone są nie tylko na notowania, ale przede wszystkim potencjalne wprowadzenie indeksowego funduszu giełdowego (ETF) opartego na Bitcoinie. Wielu zastanawia się, jak wpłynie to na kryptowaluty. Właśnie na to pytanie postarał się odpowiedzieć znany w branży ekspert.
Bitcoin ETF a kryptowaluty
Matt Hougan, dyrektor generalny Bitwise – największego na świecie zarządcy funduszy indeksowych opartych o krypto – przewiduje w związku z tym wydarzeniem duże ruchy. Jego zdaniem, w ciągu pierwszych pięciu lat od wprowadzenia Bitcoin ETF, wartość gotówki, która napłynie do rynku, może sięgnąć nawet 50 miliardów dolarów.
Po co w ogóle ETF oparty na BTC? To narzędzie finansowe, które pozwala inwestorom na zaangażowanie w ruchy cenowe Bitcoin, nie kupując go bezpośrednio. To jakby inwestować w złoto, nie mając fizycznie sztabek ukrytych głęboko w sejfie.
Planowane głośne wprowadzenie Bitcoin ETF miałoby zaowocować znacznym napływem kapitału od inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych. Hougan przewiduje, że już w pierwszym roku możemy mówić o kwocie sięgającej przynajmniej pięciu miliardów dolarów.
Warto podkreślić, że wcielenie w życie takiego funduszu może mieć także wpływ na wartość samego Bitcoina. Chociaż Hougan prognozuje wzrost popytu na Bitcoin, to dokładny wpływ tego zjawiska na cenę kryptowaluty jest jego zdaniem wyjątkowo trudny do przewidzenia. Aktualne warunki rynkowe pokazują, jak wrażliwa jest cena kryptowalut na różne czynniki ekonomiczne.
Zobacz także: Banki sięgają dna. Kolejna dobra wiadomość dla inwestujących w Bitcoin?
Co z inflacją?
Kolejnym ważnym aspektem jest zbliżające się opublikowanie danych dotyczących inflacji przez US Bureau of Economic Analysis. Jeśli przewidywania się potwierdzą i inflacja faktycznie wzrośnie, dla rynku kryptowalut może to oznaczać spadek.
Jej skok sugerowałby, że możemy spodziewać się wyższych stóp procentowych przez dłuższy czas. Taka sytuacja mogłaby odstraszyć inwestorów od ryzykownych aktywów, takich jak kryptowaluty, kierując ich w stronę bardziej stabilnych inwestycji, na przykład złota.
Może Cię również zainteresować: