Instytucje postawiły na spadki 130 mld USD. Nowe minima są już w drodze?

Sentyment instytucjonalny bywa dla rynku kluczowy i w obecnej chwili nie sprzyja kupującym. Jednocześnie nie musi to wcale świadczyć o tym, że indeksy i kryptowaluty znajdą się na nowych minimach ponieważ w miarę trwania spadków utrzymywanie pozycji krótkich może stać się dla instytucji coraz bardziej ryzykowne a zdjęcie wartych blisko 125 mld USD niedźwiedzich zakładów na amerykańskich indeksach może wesprzeć dynamiczne wzrosty.

Wartość krótkich pozycji funduszy hedgingowych przekroczyła poziomy z 2020 roku. Czy niedźwiedzie są zbyt pewne swego, a popyt w końcu wywrze presję na shortujących indeksy traderach doprowadzjaąc do lawiny likwidacji? Obecnie wartość pozycji krótkich funduszy hedgingowych na S&P500 oscyluje w okolicach130 mld USD. Źródło: Bloomberg, BNP Paribas, CFTC
Kontrakty zarówno na akcjach jak i obligacjach potwierdzają utrzymujący się sprzedażowy sentyment wśród inwestorów instytucjonalnych. Jednocześnie BlackRock w jednym z ostatnich raportów podkreślił, że utrzymuje bycze prognozy wokół obu aktywów w długim horyzoncie czasowym. Źródło: Bloomberg, CFTC
Jak zakończy się 2022 rok dla giełdowych indeksów? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach. Źródło:
Czerwiec był jednym z najgorszych miesięcy dla inwestorów. Czy niedźwiedzie będą miały dość sił by trzymać kupujących w szachu?
  • Greg Boutle, szef strategii zarządzania instrumentami pochodnymi BNP Paribas podkreślił, że pozycjonowanie defensywne wciąż zyskuje popularność w świetle jastrzębiego Fedu, a po zakwestionowaniu tzw. pivotu na Rezerwę Federalną i protokole FOMC optymizm niemal całkowicie opuścił rynki. Może to stanowić wiatr w żagle dla kolejnego otwierania pozycji short.
Wpływy środków do obstawiających spadki funduszy Lippera osiągnęły rekordowe poziomy, ostatni napływ jest największy od pamiętnego kwietnia 2020 roku gdy rynki tonęły podczas covidowego krachu. Wszyscy jednak pamiętamy co stało się później. Czy niedźwiedzie nie przesadziły z ryzykiem?

Kryptowaluty zakwestionują władzę BigTech?

Fundusz inwestycyjny Andressen Horowitz od 2018 roku zebrał już ponad 7 mld USD by rozpocząć inwestycje na kryptowalutowym rynku. Analityk i zarządzający kryptowalutowym oddziałem funduszu, Chris Dixon wskazał, że kryptowaluty i blockchain mają szansę zdetronizować niepodzielną władzę grupy 5 spółek BigTech Apple, Amazon, Alphabet, Microsoftu i Meta Platforms a także Twittera dzięki Web 3.0. Według funduszu internet przestaje być miejscem atrakcyjnym dla przedsiebiorców oraz funduszy typu ’venture capital’ przez monopolizację przestrzeni i rosnącym udziałom kilku firm, które obecnie koncentrują się na rozwoju wirtualnej rzeczywistosci i sztucznej inteligencji. Budowa Web3 potencjalnie wsparłaby powstające startupy i odświeżyła powietrze w przestrzeni webowej.

Czy ewolucja wesprze blockchain?

Co do natury nowe generacje ludzi i przedsiębiorców wędrują w miejsca, gdzie nie wędrowali ich ojcowie czy dziadkowe. W ten sposób można zbudować schemat w którym dziadek pokonywał długą drogę by dokonać zakupów w piekarni, ojciec pokonywał drogę samochodem by dokonać zakupów w supermarkecie a jego syn zamawia jedzenie przez internet, nie wychodząc z domu. Na tym prostym przykładzie widzimy jak generacyjnie zmienia się świat i możemy poczuć się zainspirowani myśląc o tym gdzie Web 3.0 zaprowadzi nas w obliczu nowych, generacyjnych trendów i 'nowego internetu’. Wall Street na przestrzeni ponad 100 lat nauczyło inwestorów, że nie ma spółek 'zbyt dużych by upaść’, a BigTech prawdopodobnie będzie musiał zaakceptować i dostosować się do rozwijającej się zdecentralizowanej społeczności Web 3.0, która chce skupić się na produktach i efektywności. Andressen Horowitz wydaje się to rozumieć bardzo dobrze, fundusz posiada ekspozycję na giełdę tokenów NFT, OpenSea.

Może Cię zainteresuje:

BitcoinBlockchainEthereumUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz