IMF bije na alarm: kryptowaluty mogą wywołać globalny kryzys! Banki centralne bezbronne?

Nowy, 56-stronicowy raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego wywołał spore poruszenie. W skrócie: uznali, że stablecoiny — szczególnie te denominowane w dolarze — mogą otworzyć milionom ludzi drogę do lepszej, stabilniejszej waluty. To dobra wiadomość? Zła? Zrobią to kosztem suwerenności państw i skuteczności ich banków centralnych.

IMF ostrzega: stablecoiny mogą podciąć fundamenty banków centralnych. „Cyfrowe dolary” wymykają się spod kontroli

IMF uderza w sedno problemu: jeszcze nigdy w historii dostęp do zagranicznej waluty nie był tak prosty, natychmiastowy i całkowicie pozasystemowy. Wystarczy telefon i aplikacja. W raporcie czytamy: „Użycie stablecoinów denominowanych w walutach obcych może prowadzić do substytucji walutowej i podważać suwerenność monetarną państw.”

Do tej pory, aby „wyjść” z krajowej waluty i trzymać dolara, trzeba było mieć konto, gotówkę lub pośrednika. Teraz? Stablecoiny zasilane USD robią to w sekundę, często omijając banki oraz krajowy system finansowy.

IMF zauważa, że w miejscach dotkniętych chroniczną inflacją, takich jak Afryka, Ameryka Południowa czy Bliski Wschód, stablecoiny pełnią funkcję ratunkowej wersji oszczędności w dolarze. Tyle że dostępnej dla każdego. To z kolei powoduje, że bank centralny traci kontrolę nad płynnością, stopami procentowymi, tempem przepływu kapitału i polityką monetarną. Jeśli przeważającą część obywateli zacznie omijać lokalną walutę i banki, narzędzia banku centralnego stają się tępe jak stara siekiera.

Fundusz ostrzega, że jeśli stablecoiny zakorzenią się pierwsze, to nawet idealnie zaprojektowane CBDC może przegrać konkurencję. To prosty mechanizm. Kto pierwszy da dostęp do „mocniejszej waluty”, ten wygrywa.

97% rynku to dolar. Europa i Japonia praktycznie nie istnieją

IMF cytuje dane:

  • stablecoiny powiązane z USD: 97% rynku,
  • euro-stablecoiny: 675 mln USD,
  • jenowe: 15 mln USD.

Krótko mówiąc: globalny stablecoin = dolar. To kapitalne narzędzie dla USA, ale jednocześnie sygnał alarmowy dla państw tracących grunt pod nogami.

Europejski Bank Centralny ostrzega, że stablecoiny mogą wysysać depozyty z banków, podnosząc ich podatność na szoki. Jeśli ludzie zaczną masowo wycofywać środki do cyfrowych dolarów, sektor bankowy może zostać pozbawiony kluczowego finansowania.

Tymczasem w USA ton jest zupełnie inny. Sekretarz skarbu Scott Bessent argumentuje, że wysoki popyt na w pełni zabezpieczone stablecoiny… może wręcz obniżyć koszty długu publicznego USA i wzmocnić globalną pozycję dolara.