W ostatnich dniach Dogecoin osiąga najwyższe wartości od miesiąca. Dlaczego? Znajoma sytuacja. Wszystko (albo prawie wszystko) dzięki nowym powiązaniom z Elonem Muskiem, CEO Tesli. Musk, który w przeszłości wielokrotnie przyczyniał się do gwałtownych skoków wartości Dogecoina, ponownie wpłynął na wzrost wolumenu i cen tej popularnej memowej kryptowaluty.
Zaczęło się od jednego tweeta…
Pierwsza znacząca wzmianka Muska o Dogecoinie miała miejsce 2 kwietnia 2019 roku, kiedy to odpowiedział na tweet, pisząc: „Dogecoin może być moją ulubioną kryptowalutą”. W tamtym czasie był warty zaledwie 0,002552 USD. Gdyby ktoś wtedy zainwestował 100 dolarów, miałby dziś 39 185 DOGE. Przy aktualnej cenie przyniosłoby to wartość 5474,14 dolarów. Byłby to więc zwrot na poziomie 5374%!
Rzecz jasna to nie koniec historii. Musk ochoczo kontynuował swoje zaczepki dotyczące Dogecoina. 17 lipca 2020 roku udostępnił mem, na którym ten „przejmuje światowy system finansowy”, komentując: „To nieuniknione”. Jak nie trudno się domyślić, cena wzrosła wtedy po raz kolejny.
Dogecoin – od mema do wielomilionowych zysków
Prawdziwy skok wartości nastąpił jednak dopiero w maju 2021 roku, kiedy Dogecoin osiągnął rekordowe 0,07376 USD. Gdyby inwestorzy trzymali swoje DOGE od momentu pierwszych tweetów Muska, ich początkowe 100 dolarów warte byłoby prawie 29000 dolarów!
Musk nie przestaje być „po cichu” zaangażowany w rozwój swojego ulubionego memecoina. Po przejęciu Twittera w 2022 roku za 44 miliardy dolarów, wielu analityków spekulowało, że jego rebranding na platformę X i plany integracji płatności mogłyby wspierać właśnie DOGE. Niektórzy eksperci wciąż twierdzą, że może on odegrać znaczącą rolę w architekturze nowej aplikacji. W szczególności szumnie planowanych i zapowiadanych od dawna systemach płatności.
Co dalej z DOGE?
Musk ma talent do wzbudzania emocji wokół Dogecoina, nie tylko w sferze technologicznej. W 2022 roku rzucił na przykład wyzwanie McDonald’s. Zapowiedział, że zje Happy Meal na wizji, jeśli restauracyjny gigant zacznie akceptować Dogecoin jako formę płatności. Choć McDonald’s nigdy nie pociągnął tematu, Musk w 2023 roku podtrzymał swoją gotowość do realizacji wyzwania.
Co ciekawe, nieoficjalnie sugerował też możliwość objęcia stanowiska w „Departamencie Efektywności Rządowej” (D.O.G.E.). Ot, niewinna gra słów. Tak naprawdę każda wzmianka Muska o DOGE przyczynia się do wzrostu wartości kryptowaluty. Nawet tweety w stylu „D.O.G.E. to naprawi” powodowały wzrosty, co tylko podkreśla siłę przebicia miliardera na tym specyficznym polu.
Dogecoin wciąż cieszy się zainteresowaniem inwestorów. Ci być może wierzą, że może on odgrywać większą rolę w przyszłości kryptowalut i technologii płatniczych. W miarę jak Musk rozwija swoje projekty, a kryptowaluty stają się coraz popularniejsze, może (z jego pomocą) się nie zawiodą.