Grupa mieszkańców Granbury w Teksasie postanowiła pozwać firmę Marathon Digital. Powód? Zarzucają jej kopalni Bitcoinów zakłócanie spokoju przez generowanie „nieznośnego hałasu”. W pozwie, złożonym 4 października w sądzie w hrabstwie Hood, twierdzono, że hałas i wibracje powodowane przez lokalną kopalnię Bitcoinów firmy Marathon są źródłem „skrajnego dyskomfortu i irytacji”.
Bitcoin powoduje ból głowy i nie tylko…
Mieszkańcy twierdzą, że przez nieustanne dźwięki i wibracje z drgania cierpią na różne problemy zdrowotne. W tym zmęczenie, bóle głowy, utratę pamięci, szumy w uszach oraz migreny. Co więcej, niektórzy z nich zauważyli, że istniejące wcześniej problemy zdrowotne, takie jak nadciśnienie, pogorszyły się. W pozwie stwierdzono również, że hałas wpływa na komfort życia w ich własnych domach, ponieważ jest wyraźnie słyszalny nawet wewnątrz budynków.
Mieszkańcy, reprezentowani przez organizację Earthjustice, żądają od Marathon podjęcia natychmiastowych działań w celu ograniczenia hałasu lub całkowitego zamknięcia kopalni. Ponadto, skarżący twierdzą, że działalność kopalni doprowadziła do wzrostu rachunków za prąd oraz obniżenia wartości ich nieruchomości.
Mieszkańcy będą płacić wyższe rachunki za energię elektryczną?
Kopalnię Bitcoinów w Granbury zbudowano w 2022 roku. Ufundowała ją firma Compute North Holdings. Marathon przejął dzierżawę w styczniu 2023 roku. Według raportu z lipca, Marathon ma 250 000 urządzeń do kopania Bitcoinów, choć nie jest jasne, ile z nich działa w Granbury. W podobnym przypadku w Norwegii, mieszkańcom udało się zamknąć lokalną kopalnię Bitcoinów z powodu hałasu. Później zmierzyli się ze wzrostem rachunków za energię elektryczną z powodu utraty przychodów przez lokalną elektrownię.
Dostawca energii elektrycznej, reprezentowany przez Noranett, zauważył, że Centrum Datsa zużywa około 80 GWh rocznie. Kwota ta odpowiada zużyciu energii elektrycznej przez 3200 gospodarstw domowych, podała firma. Gdy operator sieci stracił przychody ze Stokmarknes Datasenter, zmuszony był podnieść taryfy dla gospodarstw domowych.
Ten przypadek pokazuje, że kopalnie kryptowalut, choć technologicznie zaawansowane, mogą powodować poważne problemy środowiskowe i społeczne w lokalnych społecznościach, które stają się coraz bardziej świadome tych zagrożeń.