Jedna z największych giełd kryptowalut z siedzibą w USA, Coinbase, ogłosiła dziś plany uruchomienia sklepu z aplikacjami, oferującego produkty opracowane przez inne firmy.
Być jak Apple
Coinbase chce wzmocnić wizerunek swojej marki poprzez reorganizację biznesu i nastawienie go na wprowadzanie kolejnych produktów i rozwiązań „domyślnie w większości krajów”. Z nowego modelu nie jest bynajmniej wyłączony nowy sklep z aplikacjami krypto.
W poście opublikowanym dziś na blogu giełdy Brian Armstrong ujawnił szczegóły planu dotyczącego uruchomienia nowego sklepu z aplikacjami. Stwierdził, że chociaż „gospodarka kryptowalut jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju […] jasne jest, że każdego roku coraz większa aktywność gospodarcza będzie opierać się na kryptowalutach.”
„Apple nie próbowało tworzyć każdej aplikacji na iPhone’a; oddało to pole deweloperom, a swoim użytkownikom mobilnym dało łatwy dostęp do innowacyjnych aplikacji. Musimy zrobić to samo w branży kryptowalut.”
Armstrong oszacował, że obecnie „[dziesiątki] miliardów dolarów wartości działalności gospodarczej powiązane jest obecnie z rynkiem zdecentralizowanych aplikacji (DApps).”
Więcej aktywów cyfrowych na parkiecie Coinbase
W cytowanym poście podkreślono również zaangażowanie Coinbase w zwiększenie liczby aktywów kryptowalutowych obsługiwanych przez giełdę i zwiększenie szybkości włączania nowych aktywów na jej platformę handlową. Armstrong ogłosił tym samym plan wprowadzenia ograniczeń w zakresie zgłoszeń i weryfikacji podmiotów, które chciałyby, aby ich cyfrowe aktywa było notowane na Coinbase. W tym celu ma zostać uruchomiona specjalna „strefa eksperymentalna”, dedykowana właśnie kandydatom do listingu.
„Proces weryfikacji prawnej zostanie skrócony z 70 pytań do 12” – skomentował Armstrong.
Wiele aktywów może nie spełniać kryteriów Coinbase z powodów regulacyjnych. Firma deklaruje jednak, że dla „większości aktywów” jest gotowa zapewnić podstawowe funkcje portfela, takie jak usługi przechowywania i transferu.
Aplikacja Coinbase ma wkrótce obsługiwać „każdą aplikację zbudowaną na zdecentralizowanej kanwie krypto”, co sugeruje, że użytkownicy giełdy już niebawem mogą być w stanie wchodzić za jej pośrednictwem w interakcje z ekosystemem DeFi.
Armstrong podkreślił również pragnienie Coinbase, aby stać się firmą „globalną”. Podczas gdy treść wpisu charakteryzuje Coinbase jako biznes skupiony obecnie na dostarczaniu swoich produktów w „wąskim zestawie jurysdykcji”, giełda ma nadzieję na wprowadzanie w przyszłości nowych produktów „domyślnie w większości krajów”.
Czy to dobry czas na zmiany?
Coinbase ujawnia swoje plany w momencie, gdy regulatorzy coraz uważniej obserwują poczynania globalnych giełd kryptowalut, a brytyjski Urząd ds. Postępowania Finansowego nakazuje Binance zaprzestania wszelkiej „działalności regulowanej” w tej jurysdykcji.
W odpowiedzi na szersze represje mające miejsce w Chinach, giełda Huobi zabroniła użytkownikom z tego kraju (a także handlowcom detalicznym z Wielkiej Brytanii) dostępu do swoich produktów, które opierają się o rynek instrumentów pochodnych.