Giełda kryptowalut BitMEX zgodziła się zapłacić do 100 milionów dolarów w celu rozwiązania sprawy z United States Commodity Futures Trading Commission (CFTC) oraz Financial Crimes Enforcement Network (FinCEN).
W ramach ugody, BitMEX zapłaci cywilną karę pieniężną w wysokości 100 milionów dolarów „za nielegalną obsługę platformy handlu kryptowalutami i naruszenia w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy”. Ponadto firma będzie musiała zatrudnić niezależnego konsultanta, który przeprowadzi analizę historyczną swoich transakcji w celu ustalenia, czy zawiodła w zakresie prawidłowego zgłaszania podejrzanych działań.
„Ten przypadek wzmacnia oczekiwanie, że branża aktywów cyfrowych, ponieważ nadal dotyka szerszej puli uczestników rynku, poważnie traktuje swoje obowiązki w regulowanej branży finansowej oraz swoje obowiązki w zakresie rozwijania i przestrzegania kultury compliance” – powiedział szef CFTC Rostin Behnam. „CFTC podejmie natychmiastowe działania, gdy zdarzenia w jej jurysdykcji wzbudzą obawy związane z ochroną klientów i konsumentów”.
Chociaż w komunikacie CFTC wspomniano, że ugoda wynikała ze sprawy przeciwko byłemu dyrektorowi generalnemu Arthurowi Hayesowi i innym dyrektorom firmy, osoby te staną prawdopodobnie w obliczu zarzutów dotyczących rzekomego naruszenia ustawy o tajemnicy bankowej. Według rzecznika współzałożycieli BitMEX, Hayes, Ben Delo i Sam Reed nie byli stronami ugody CFTC i FinCEN.
„BitMEX umożliwił klientom dostęp do swojej platformy i prowadzenie handlu instrumentami pochodnymi bez odpowiedniej, należytej staranności wobec klienta – zbierając tylko adresy e-mail i bez weryfikacji tożsamości klienta” – twierdzi FinCEN. „[…] FinCEN stwierdził, że BitMEX nie wdrożył odpowiednich zasad, procedur i kontroli wewnętrznych w celu sprawdzenia klientów, którzy korzystają z wirtualnej sieci prywatnej w celu uzyskania dostępu do platformy transakcyjnej i obejścia monitorowania protokołu internetowego”.
Według FinCEN, BitMEX nie stosował odpowiednich zabezpieczeń w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i przez ponad sześć lat zgłosił agencji rządowej 588 przypadków podejrzanej działalności. FinCEN dodaje, że giełda przeprowadziła co najmniej 209 milionów dolarów w transakcjach ze „znanymi rynkami darknet lub niezarejestrowanymi firmami świadczącymi usługi pieniężne, w tym świadczącymi usługi miksowania”.
W październiku 2020 r., po usłyszeniu zarzutów, BitMEX ogłosił plany wzmocnienia swoich protokołów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy i nadzoru handlu. W styczniu giełda poinformowała, że poprawiła swoje KYC. Poinformowano, że wszystkie wcześniej otwarte pozycje posiadane na niezweryfikowanych kontach zostały zamknięte.
„Cieszymy się, że możemy to zostawić za sobą” – powiedział dyrektor generalny BitMEX Alexander Höptner. „Traktujemy nasze obowiązki niezwykle poważnie i nadal będziemy aktywnie współpracować z organami regulacyjnymi na całym świecie, aby zapewnić, że odgrywamy pozytywną rolę w kształtowaniu przyszłości tej niezwykłej klasy aktywów”.