Emitent popularnego stablecoina chwali się przychodami i zapowiada własny blockchain

W drugim kwartale 2025 roku firma Circle, znana przede wszystkim z emisji stablecoina USDC, odnotowała znaczący wzrost przychodów, jednocześnie ponosząc dużą stratę netto.

Przedsiębiorstwo zanotowało w drugim kwartale przychody w wysokości 658 milionów dolarów, co stanowi 53-procentowy wzrost w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku. Wzrost ten był napędzany głównie przez wyższe średnie salda USDC oraz dochody z rezerw. Mimo to firma odnotowała stratę netto w wysokości 482 milionów dolarów. Jest to jednak w dużej mierze wynik jednorazowych, bezgotówkowych kosztów związanych z czerwcowym debiutem giełdowym. Zysk przed odsetkami, podatkami, amortyzacją i deprecjacją (EBITDA) wzrósł natomiast o 52 proc., osiągając poziom 126 milionów dolarów.

Circle snuje ambitne plany

Nie sposób nie zauważyć, że liczba monet USDC w obiegu wzrosła o 90 proc. rok do roku, a całkowity wolumen transakcji w łańcuchu przekroczył 5,9 biliona dolarów. Tym samym udział Circle w rynku stablecoinów zwiększył się do 28 proc.

Pozostaje pytanie – skąd wziął się ten sukces? Jak twierdzą przedstawiciele firmy, jest on częściowo rezultatem sprzyjającego otoczenia regulacyjnego, które nastąpiło po podpisaniu przez prezydenta Donalda Trumpa ustawy GENIUS Act. dokument ten stworzył federalne ramy prawne dla płatniczych stablecoinów w Stanach Zjednoczonych, co umocniło pozycję całej branży.

Ale to nie koniec – bo Circle już dziś ma dużo ambitniejsze plany i zapowiada własny blockchain o nazwie Arc. Póki co wiemy o nim tylko tyle, że został on zaprojektowany od podstaw jako warstwa 1 z myślą o zastosowaniach w płatnościach stablecoinami, handlu walutami i rynkach kapitałowych. Publiczny testnet tej sieci ma nastąpić w najbliższych miesiącach. Kiedy dokładnie – na chwilę obecną nie wiadomo.

Z informacji, do jakich udało się nam dotrzeć, wynika, że Arc będzie kompatybilny z Ethereum Virtual Machine, co ułatwi ma deweloperom i użytkownikom migrację. Co ciekawe, natywnym tokenem do opłacania transakcji (tzw. „gas token”) będzie USDC, co ma jeszcze bardziej zintegrować stablecoin z ekosystemem Circle. Ponadto Sieć ma oferować subsekundową finalność transakcji, co oznacza, że transakcje będą zatwierdzane w mniej niż sekundę.

Nowy wyścig zbrojeń

Warto w tym miejscu podkreślić, że Circle nie jest jedyną firmą wchodzącą w rynek dedykowanych blockchainów dla stablecoinów. Inne projekty, takie jak Plasma, który zebrał ponad 373 miliony dolarów, oraz Stable, skupiony na konkurencyjnym stablecoinie USDT, już działają w tej przestrzeni. Pojawiają się także doniesienia, że nawet gigant płatności, firma Stripe, pracuje nad własną siecią o nazwie Tempo.