Dogecoin ponownie wzbudza emocje! Elon Musk i jego Department of Government Efficiency (DOGE) przedstawili śmiały plan redukcji wydatków federalnych, sugerując likwidację amerykańskiego centa. W poście na platformie X (dawniej Twitter), DOGE zwrócił uwagę, że produkcja każdego centa kosztuje rząd USA aż 3,7 centa, co oznacza, że podatnicy ponoszą roczne koszty w wysokości 179 milionów dolarów, tylko na wybicie tej monety.
Czy to koniec drobnych monet? Dogecoin w natarciu!
Produkcja centów i nikli od lat generuje straty. Wybicie jednej pięciocentówki kosztuje obecnie 14 centów, a rosnące ceny cynku tylko pogarszają sytuację. Podobne decyzje podjęła już Kanada, która w 2012 roku zaprzestała produkcji jednocentówek, oszczędzając miliony dolarów rocznie. Kanada wprowadziła system zaokrąglania cen do najbliższej pięciocentówki w przypadku płatności gotówkowych, przy jednoczesnym zachowaniu dokładności w transakcjach elektronicznych.
Musk chce pójść o krok dalej i zasugerował wykorzystanie Dogecoina (DOGE) jako alternatywy dla fizycznych monet. Dogecoin, początkowo stworzony jako żart, zyskał popularność dzięki entuzjazmowi społeczności i wsparciu celebrytów, w tym samego Muska.
Koszty wydobycia Dogecoina kontra jego wartość rynkowa
Choć Dogecoin mógłby stać się nowoczesną alternatywą dla fizycznej waluty, to jego kopanie również wiąże się z wysokimi kosztami. W wielu regionach koszty energii elektrycznej i sprzętu mogą przewyższać aktualną wartość rynkową DOGE. Kopanie tej kryptowaluty, oparte na algorytmie Scrypt, jest mniej energochłonne niż Bitcoin, ale wciąż wymaga znacznych zasobów, zwłaszcza w krajach o wysokich cenach energii. Stosowanie starszego lub mniej wydajnego sprzętu może dodatkowo zwiększyć koszty wydobycia, a niestabilna cena rynkowa DOGE często oznacza, że górnicy mogą ponosić straty. W okresach wysokich cen kopanie jest opłacalne, ale przy niskich wycenach wielu górników rezygnuje z działalności.
Co dalej?
Pomimo entuzjazmu Muska, Dogecoin nadal boryka się z problemami użyteczności i stabilności. Jego wartość jest bardzo zmienna, co oznacza, że trudno traktować go jako stabilną alternatywę dla drobnych monet. Niemniej jednak, wprowadzenie Dogecoina do federalnych operacji rządowych mogłoby być krokiem w stronę dalszej adopcji kryptowalut, choć z pewnością wymagałoby to odpowiednich regulacji i infrastruktury. W najbliższej przyszłości okaże się, czy Musk zdoła przekonać decydentów do swojego pomysłu, a amerykańska gospodarka faktycznie zdecyduje się na odejście od tradycyjnych monet na rzecz cyfrowych alternatyw.