Od kilku tygodni Bitcoin jest poniżej cen, jakich oczekuje wielu inwestorów detalicznych. Eksperci oceniają, że jesteśmy obecnie w fazie akumulacji, o czym świadczą, chociażby wzmożone zakupy wielorybów. Jednak analitycy nie są zgodni, czy jesteśmy u schyłku tej fazy, czy czeka nas jeszcze jakaś korekta, która wydłuży okres oczekiwania na rajd. Kilku znanych ekspertów ostrzega, że możemy zobaczyć niebawem spadek nawet poniżej 40 tys. USD. Czy w takim razie prognozy dla Bitcoina mówiące o wartości powyżej 100 tys. są jeszcze nieaktualne?
Eksperci ostrzegają przed korektą do poziomu 38 tys. dolarów
Na początku roku, gdy Bitcoin był jeszcze przed zgodą na fundusze spotowe BTC ETF oraz halvingiem, eksperci prognozowali, że kryptowaluta osiągnie powyżej 100 tys. dolarów. Takie analizy prezentowali również giganci instytucjonalni jak JPMorgan, czy Standard Chartered. Tymczasem kilka miesięcy później jesteśmy w punkcie, w którym analitycy zastanawiają się, czy BTC nie cofnie się do poziomów sprzed blisko roku.
Szczególnie mrożąco wygląda wykres, który przedstawił niedawno Magoo PhD w poście na X. Według jego szacunków Bitcoin spadnie przed końcem roku do przedziału 40-44 tys. dolarów. Ale to nie koniec złych wiadomości. Zdaniem analityka na przełomie kwietnia i lipca 2025 roku BTC może spaść nawet poniżej 40 tys. Po tych spadkach, zdaniem Magoo PhD, Bitcoin rozpocznie swój rajd, który będzie kontynuowany jeszcze w 2026 roku.
Z kolei Alan Santana po analizie ostatnich ruchów Bitcoina doszedł do wniosku, że w ciągu następnych kilku tygodni możliwy jest spadek w kierunku 43 i 38 tys. dolarów. Po analizie Santana doszedł do wniosku, że nie widzi żadnych zwyżkowych sygnałów dla rynku kryptowalut. Według analityka „wszystko jest wyjątkowo niedźwiedzie”, a swoim obserwatorom radził: „uciekaj, by ratować życie”.
Nieco mniej pesymistyczny jest Moustache, który napisał na X: „Wiem, że wszyscy czekają na 53 500 dolarów, ale myślę, że minimum dla BTC jest tutaj/lub bardzo blisko (~57 tys.), JEŚLI nadal będzie kopiować schemat Covida 2020”.
Cierpliwi zostaną wynagrodzeni?
Powyższe prognozy mogą mrozić krew w żyłach, ale może nie ma o co się martwić? Czasem, trzeba zrobić jedne krok w tył, żeby móc wykonać dwa do przodu. Rekt Capital napisał kilka dni temu, że historia pokazuje, iż Bitcoin po halvingu rozpoczyna rajd mniej więcej 150-160 dni po tym wydarzeniu. Jeśli ten schemat się powtórzy, to BTC rozpocznie rajd już na przełomie września i października.
Natomiast Elji Booma prognozuje, że analizy mówiące o sześciocyfrowych cenach BTC wciąż są aktualne. Analityk napisał w poście na X: „Gigantyczny odwrócony wzór głowy i ramion na BTC. Kiedy to nastąpi, Bitcoin wystrzeli powyżej 100 000 dolarów. Mój harmonogram to ATH w czwartym kwartale i 100 tys. dolarów w pierwszym kwartale 2025 r.”.
Podobnego zdania jest analityk o pseudonimie Titan of Crypto. Jak ocenił ekspert: „Bitcoin o wartości 110 000 dolarów jest w drodze. Wzór kubka i uchwytu jest nadal w użyciu. Jeszcze trochę cierpliwości — ostatni kwartał roku będzie epicki!”. Kubek i uchwyt lub też formacja filiżanki z uszkiem, to nazwa wzoru wykresu, który sygnalizuje przedłużenie trendu wzrostowego.
Nawet jeśli te optymistyczne prognozy się sprawdzą, to analitycy wskazują, że raczej nie stanie się to we wrześniu. Analizy historyczne pokazują, że Bitcoin z reguły był najgorszym miesiącem dla tokena.