Chociaż kondycja Bitcoina nieco się poprawiła po fatalny weekendzie, to inwestorzy pozostają niepewni. Dla wielu z nich bycze prognozy mówiące o tym, że BTC niebawem rozpocznie niesamowity rajd nawet po 200 tys. dolarów, stanęły pod znakiem zapytania. W jakim kierunku pójdzie największa kryptowaluta w niedalekiej przyszłości? Sprawdzamy opinie znanych ekspertów.
Zobaczymy powrót Bitcoina poniżej 50 tys. dolarów?
Po poniedziałkowych danych dotyczących gospodarki USA Bitcoin zaczął się delikatnie odbudowywać. Tylko czy to wystarczy, by uspokoić skołatane nerwy inwestorów? Niestety nie wszyscy są przekonani, że kryzys był chwilowy i najgorsze już za nami.
Według analityków Bitfinex powinniśmy pozostać czujni. Ich zdaniem już na początku sierpnia globalna niepewność gospodarcza zniwelowała wartość aktywów cyfrowych o wartości ponad 570 miliardów dolarów. I to może nie być koniec spadków. Analitycy przypuszczają, że Bitcoin może ponownie przetestować wsparcie na poziomie około 48 900 dolarów.
Jeśli chodzi o przyczynę kryzysu, to Bitfines ocenia, że „Załamanie było spowodowane przede wszystkim, jeśli nie całkowicie, czynnikami makroekonomicznymi. Zostało to wywołane kryzysem w Banku Japonii, rozczarowującym raportem o zatrudnieniu w USA i wzrostem bezrobocia„.
Z kolei dane IntoTheBlock sugerują, że kluczowe dla Bitcoina będzie przetrwanie od 47 800 do 57 800 dolarów. W momencie pisania tekstu wartość Bitcoina wynosi około 54 793 dolary.
Optymizmem nie napawają dane historyczne, które ujawniają, że dotychczas w sierpniu Bitcoin zwykle tracił na wartości. W poprzednich latach Bitcoin tracił średnio 7,8% w tym miesiącu.
Prognozy długoterminowe wciąż optymistyczne
Wielu inwestorów zastanawia się, czy aktualne pozostają optymistyczne prognozy długoterminowe Bitcoina, które przedstawił Standard Chartered. Bank prognozował kilka miesięcy temu, że do końca roku BTC osiągnie 150 tys. dolarów. Z kolei na 2025 r. Bitcoin, według prognoz banku, osiągnie przedział 200-250 tys. dolarów. Jeszcze na początku lipca Standard Chartered szacował, że w listopadzie największa kryptowaluta osiągnie 100 tys. dolarów. Na ten moment to prawie dwa razy tyle, na ile rynek wycenia BTC. To tylko jedna z tego typu prognoz. Czy wciąż ktoś wierzy w takie warianty?
Wydaje się, że obecnie analitycy są nieco bardziej podzieleni w kwestii przyszłych notowań Bitcoina. Wiary w BTC nie traci Milkybull. Znany w mediach społecznościowych analityk przedstawił wnioski ze swojej analizy technicznej. Kilka dni temu trader napisał na X: „Bitcoin przygotowuje się do kolejnej fali wzrostów, która doprowadzi go do poziomu ponad 120 tys. dolarów. Zapnij pasy.”
Bardziej ostrożne prognozy wskazują, że ewentualny kolejny szczyt BTC będzie poniżej 100 000 dolarów. Mags, analityk rynku kryptowalut, spodziewa się, że kolejny ważny kamień milowy Bitcoina przekroczy granicę 95 000 dolarów. Trader pisał niedawno: „BTC nadal handluje w ramach malejącej formacji poszerzającego się klina. Cena konsoliduje się w pobliżu górnej linii oporu, wybicie może doprowadzić do potężnego wzrostu w górę. Cel techniczny dla tego wzoru wynosi 95 700 dolarów”.