Rynek kryptowalut znowu ma swoje perypetie. Spadek Bitcoina o 5% w ostatnim tygodniu wywołał falę komentarzy w stylu „buy the dip” na platformach społecznościowych. Analitycy Santiment przestrzegają jednak, że takie zjawisko częściej zwiastuje dalsze spadki niż formowanie stabilnego dna rynku. Widać, że inwestorzy robią się niespokojni i szukają okazji wejścia po korekcie, ale pamiętajmy – prawdziwe dno powstaje wtedy, gdy tłum traci nadzieję i boi się kupować – podkreślił Brian Quinlivan z Santiment w weekendowym materiale na YouTube.
FOMO zamiast strachu – rynek kryptowalut może zanurkować
Historycznie to nie euforia, lecz kapitulacja inwestorów była punktem zwrotnym cykli. Santiment zaznacza, że wzmożone hasła „buy the dip” są raczej sygnałem niedojrzałego optymizmu niż dowodem na ostateczne wyczerpanie podaży. Rynek kryptowalut w skali tygodnia stracił ponad 6%, a łączna kapitalizacja wynosi obecnie 3,79 bln USD. Bitcoin sprzedawany jest po 108 748 USD, znacznie poniżej rekordu 124 128 USD z 14 sierpnia.
Indeks Fear & Greed w sobotę spadł do poziomu „Fear” (39 punktów), by dzień później odbić do neutralnego wyniku 48. To klasyczny obraz chwiejnego sentymentu, w którym retail próbuje łapać spadki, a rynek testuje cierpliwość nowych nabywców.
Altcoiny najbardziej wyprzedane od lat
Choć dominacja Bitcoina chwilowo osłabła, część analityków widzi w tym szansę na „mega altseason”. Trader Ash Crypto zwrócił uwagę, że altcoiny są dziś „bardziej wyprzedane niż podczas krachu Covid, upadku FTX czy wojen celnych”. Wskaźnik Altcoin Season Index publikowany przez CoinMarketCap przesunął się z „Bitcoin Season” do „Altcoin Season”, osiągając wartość 60/100. Historycznie takie przejście bywało preludium do silnych rajdów w drugiej i trzeciej linii rynku. Dodatkowym katalizatorem mogą być oczekiwania na cięcie stóp Fed we wrześniu oraz możliwa jesienna akceptacja ETF-ów na altcoiny. Narzędzie CME FedWatch pokazuje dziś 86,4% szans na taki ruch, co rynek interpretuje jako potencjalnie byczy sygnał dla ryzykownych aktywów.
Sygnały mieszane dla kryptowalut – co dalej?
Z jednej strony rosnące FOMO wokół „kupowania dołka” sugeruje, że rynek nie osiągnął jeszcze prawdziwego dna. Z drugiej – rekordowe wyprzedanie altcoinów i makroekonomiczne tło mogą zbliżać inwestorów do momentu zwrotnego. Oznacza to, że Bitcoin wciąż balansuje w rejonie 108 tys. USD, a narracja „buy the dip” przypomina, że tłum zbyt wcześnie uwierzył w szybkie odbicie. Jeśli historia ma się powtórzyć, dopiero prawdziwy strach i obojętność mogą otworzyć drogę do nowej fali hossy – być może z altcoinami na czele.