Dramatyczna prognoza dotycząca Ethereum. „Umiera powolną śmiercią”

Padły naprawdę duże słowa w kontekście Ethereum. Niestety, nie było to ani nic pochwalnego, ani przesadnie miłego. Ostatnio Ether spadł poniżej bardzo długo niezniszczalnego wsparcia w stosunku do Bitcoina. Głównie dlatego (ale nie tylko) ETH nie ma ostatnio najlepszej prasy. Coraz częściej mówi się o jego „powolnej śmierci”.

Ethereum w tarapatach? Prognozy wskazują na spadek o 50% wobec Bitcoina

W listopadzie nie udało się obronić tego długoterminowego wsparcia. Kurs ETH/BTC spadł poniżej niego o ok. 15%, czemu dodatkowo towarzyszył jeszcze wzrost wolumenu obrotu. Poziom ten, odpowiedzialny wcześniej za wzrosty na poziomie 1800% w 2017 roku i 300% w latach 2020–2021, nie wytrzymał obecnej presji sprzedażowej. A to już raczej zły omen.

Według analityków, sytuacja ta może zapowiadać spadek wartości ETH względem BTC o kolejne 50% do końca 2024 roku. Co się stało z Ethereum? Skąd takie apokaliptyczne prognozy i czy rzeczywiście drugiej na świecie kryptowalucie grozi aż taki spektakularny regres? Zdaniem analityków, presja sprzedaży jest na tyle silna, że tak naprawdę to dopiero początek. Kolejne tygodnie mogą okazać się papierkiem lakmusowym dla przyszłości Ethereum.

Dlaczego ETH aż tak przegrywa z Bitcoinem?

Z kryptowalutami jest trochę jak z algorytmami Facebooka czy Instagrama. Pewnych rzeczy możesz się domyślać, ale część pozostanie owiana tajemnicą. Jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy z Ethereum? Są pewne teorie.

ETF-y na Bitcoina: Wprowadzenie spot ETF-ów na BTC w USA zwiększyło zainteresowanie Bitcoinem, zarówno wśród inwestorów detalicznych, jak i instytucjonalnych. Tym samym odciągnęło uwagę od ETH.

Halving Bitcoina: Kwiecień 2024 roku przyniósł kolejny halving BTC, który tradycyjnie wzmacnia jego atrakcyjność rynkową.

Solana na fali: Konkurencyjna platforma Solana (SOL) zdobywa coraz większy udział w rynku smart kontraktów, zwiększając swoją wartość względem ETH o 925% od końca 2022 roku.

Donald Trump na wiecu wyborczym

Ethereum dodatkowo straciło na znaczeniu podczas kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa. Ten skupił się wyłącznie na Bitcoinie, sugerując, że to BTC może stać się strategicznym aktywem rezerwowym USA.

Tuur Demeester z Adamant Capital nie pozostawia złudzeń, twierdząc, że Ethereum „umiera powolną śmiercią.” Chociaż sytuacja wydaje się trudna, kluczowe będą nadchodzące tygodnie i miesiące. Czy ETH znajdzie sposób na odbudowanie swojej pozycji, czy też spadnie do rekordowo niskich poziomów?

Komentarze (0)
Dodaj komentarz