Donald Trump ponownie znalazł się w centrum kontrowersji. Kongresmen Gerald Connolly wezwał do przeprowadzenia śledztwa w sprawie możliwego konfliktu interesów związanego z zaangażowaniem prezydenta w World Liberty Financial (WLFI) oraz memecoina TRUMP. Podejrzenia dotyczące finansowych korzyści Trumpa budzą poważne pytania etyczne i mogą nawet stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego – jak twierdzi Connolly.
Justin Sun i platforma WLFI
Gerald Connolly w swoim liście do przewodniczącego House Oversight and Government Reform Committee zwrócił uwagę na rolę Justina Suna, twórcy blockchaina Tron, w World Liberty Financial (WLFI). Sun jest największym inwestorem w WLFI, a obecnie sam znajduje się pod lupą amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) za możliwe oszustwa.
Według Connolly’ego Sun zakupił 30 milionów tokenów WLFI, co przekroczyło próg dochodowy platformy. To z kolei mogło otworzyć przepływy finansowe między WLFI a Donaldem Trumpem oraz jego rodziną.
„To nie jest jedyny projekt kryptowalutowy, z którym były prezydent ma powiązania” – pisze Connolly, wskazując na potencjalne niejasności w działaniu zarówno WLFI, jak i innych projektów powiązanych z Trumpem.
Meme-coin TRUMP: Sukces czy kontrowersja?
Kilka dni przed swoją inauguracją Donald Trump wprowadził na rynek memecoina TRUMP, który miał być humorystycznym dodatkiem do świata kryptowalut. Jednak szybko stał się źródłem poważnych pytań o etykę i uczciwość. Organizacja Trumpa (Trump Organization) posiada aż 80% wszystkich wyemitowanych tokenów TRUMP.
Eksperci ds. etyki wyrazili obawy, że Trump mógł „dosłownie zarabiać na prezydenturze poprzez tworzenie instrumentów finansowych umożliwiających transfer pieniędzy do jego rodziny”. Token osiągnął szczytową wartość 73,43 dolara 19 stycznia, po czym jego cena gwałtownie spadła do obecnych około 29 dolarów – co stanowi spadek o 61%.
Wieloryby zyskują, mali inwestorzy tracą
Najwięksi inwestorzy, tzw. wieloryby, zarobili krocie na TRUMP. Analiza przeprowadzona przez PANews ujawnia, że średnia inwestycja największych posiadaczy wyniosła 591 000 dolarów. Większość z nich kupowała tokeny po cenie poniżej 15 dolarów, by sprzedać je podczas szczytu za kwoty rzędu 65-70 dolarów.
Jeden z portfeli szczególnie zwrócił uwagę analityków. Jego właściciel zainwestował 1,09 miliona dolarów w TRUMP w minutę po jego premierze, kiedy token kosztował zaledwie 0,18 dolara. Wartość tej inwestycji wzrosła do 477 milionów dolarów, a portfel wygenerował ponad 20 milionów dolarów zysków ze sprzedaży. Warto dodać, że ten sam portfel był wcześniej powiązany z innymi memecoinami, co sugeruje, że inwestor mógł być insiderem związanym z platformą Solana Jupiter.
Pomimo ogromnego szumu wokół TRUMP, dane z Dune Analytics pokazują, że większość zwykłych inwestorów nie osiągnęła zysków. Mali posiadacze tokenów często kończyli z minimalnym zyskiem lub stratą sięgającą nawet 1000 dolarów.