Dogecoin pod presją. Za nami spadek memecoina – a oczekiwania są spore

W ciągu ostatnich 24 godzin Dogecoin znalazł się w centrum uwagi, przeżywając gwałtowny spadek, który postawił pod znakiem zapytania jego krótkoterminową stabilność.

Pomimo silnego instytucjonalnego popytu cena popularnego memecoina spadła o 4 proc., z 23 centów do 22 centów. Ten spadek był wynikiem fali wyprzedaży, która wygenerowała imponujący wolumen obrotu wynoszący 782 miliony dolarów, co doprowadziło do uruchomienia kaskady zleceń stop-loss i postawiło rynek w stan korekty.

Cena DOGE (źródło: TradingView)

Dogecoin a inne kryptowaluty

To, co dzieje się obecnie z Dogecoinem wpisuje się w szerszy trend likwidacji na rynku kryptowalut, który w ostatnim czasie przekroczył miliard dolarów. Głównym czynnikiem wyzwalającym falę spadków były dane dotyczące inflacji w USA, które okazały się wyższe od oczekiwań. Taki wynik osłabił nadzieje na szybkie obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, co wywołało niepokój na globalnych rynkach finansowych i skłoniło inwestorów do wycofywania kapitału z ryzykownych aktywów, w tym z kryptowalut.

Z danych rynkowych wynika, że dziś pomiędzy 3.00 a 4.00 rano wolumen handlu DOGE wzrósł do 782 milionów, co jest wartością niemal dwukrotnie wyższą niż średni dzienny wolumen. Ta masowa wyprzedaż była na tyle silna, że zniwelowała wszystkie zyski wypracowane w poprzednim okresie. Co ciekawe, mimo tak gwałtownego spadku ceny, analitycy odnotowali, że w tym samym tygodniu inwestorzy instytucjonalni zgromadzili dodatkowe 2 miliardy DOGE, co stanowi ekwiwalent około 500 milionów dolarów. Łączna suma ich zgłoszonych aktywów w Dogecoinie wzrosła do 27,6 miliarda, co świadczy o rosnącym, długoterminowym przekonaniu o wartości tej kryptowaluty, nawet w obliczu krótkoterminowych turbulencji.

Analiza techniczna pokazuje, że cena DOGE oscylowała w wąskim przedziale 1 centa, co odzwierciedla zmienność wewnątrz dnia na poziomie 5 proc. Po nocnym załamaniu kluczowym poziomem do obrony stało się wsparcie na poziomie 22 centów. Początkowy spadek poniżej tego poziomu został szybko skorygowany przez próbę odbicia w późniejszej części sesji, co wskazuje na aktywny popyt na niskich poziomach cenowych. Jednocześnie opór buduje się w okolicach 23 centów, gdzie ponownie pojawiają się silne zlecenia sprzedaży i realizacja zysków przez traderów.

Załamanie się ceny z poziomu 23 centów anulowało poprzednią byczą strukturę, a 22 centy stały się nowym, krótkoterminowym dnem. Gwałtowny wzrost wolumenu handlu do 782 milionów dolarów może świadczyć o kapitulacji wielu inwestorów, co często bywa prekursorem do formowania się dna i późniejszego odwrócenia trendu. W najbliższym czasie kluczowe będzie utrzymanie wsparcia na poziomie 22 centów; jeśli presja na sprzedaż utrzyma się, kolejnym poziomem do obserwacji będzie 21 centów. Immediate opór znajduje się na 23 centach, a jego przełamanie byłoby sygnałem do większego odbicia. Głównym progiem do przełamania w celu powrotu na ścieżkę wzrostu pozostaje poziom 25 centów.

Wskaźniki techniczne dają mieszane sygnały: wskaźnik siły względnej (RSI) zbliża się do strefy wyprzedania, co tradycyjnie sugeruje, że aktywa mogą być niedowartościowane i potencjalnie gotowe do odbicia. Z drugiej strony, ogólny pęd pozostaje negatywny, co oznacza, że presja na spadek może się jeszcze utrzymać.

Co czeka DOGE?

Jedno jest pewne – w najbliższych dniach, traderzy będą uważnie obserwować kilka kluczowych czynników. Przede wszystkim liczy się to, czy akumulacja DOGE przez instytucje będzie kontynuowana, nawet jeśli cena spadnie poniżej 22 centów. To będzie sygnał, czy „smart money” wciąż wierzy w potencjał kryptowaluty, czy też wycofa się z rynku. Pamiętajmy o tym, że fala likwidacji o wartości ponad 1 miliarda dolarów na całym rynku kryptowalut podkreśla jego kruchość, a kolejny wstrząs makroekonomiczny może doprowadzić do dalszych spadków. Odzyskanie poziomu 23 centów zostanie uznane za sygnał krótkoterminowego odwrócenia, w przeciwnym razie test wsparcia na 21 centach jest wysoce prawdopodobny.