Rynek kryptowalut wciąż nie może odeprzeć naporu czerwonej fali, która przynosi kolejne spadki. Tracą nawet największe kryptowaluty, z Bitcoinem na czele. Niektóre spadły już do poziomów, które prezentowały przed ostatnią hossą lub są blisko tamtych cen. Wśród nich jest DOGE, który jest wyjątkowo trudny do rozszyfrowania. Token trafił ostatnio na listę życzeń wielorybów. To mocny argument, ale Dogecoin ma też problemy, a jednym z nich jej największy sprzymierzeniec. Projekt ma liczne mocne strony, ale i swoje słabości. Które z nich przeważą?
DOGE na celowniku wielorybów. Wystarczy do gwałtownego odbicia?
Kryzys na rynku walut cyfrowych wcale nie odpuszcza, a momentami można odnieść wrażenie, że nawet się rozkręca. Jednym z topowych tokenów, który naprawdę mocno oberwał w tym czasie, jest bez wątpienia DOGE.

Dogecoin kosztuje w chwili pisania tekstu 0,16 USD, czyli dokładnie tyle, ile był wart 1 listopada przed startem hossy. Przez ostatnie 24 godziny memecoin straciła na wartości 4,13%. Ostatni tydzień był nawet udany, ponieważ moneta wzrosła o 7,92%. Jednak spadek w ciągu ostatniego miesiąca wyniósł 38,88%.

Czy jest jeszcze nadzieja na to, że DOGE ponownie da społeczności powody do wiary w osiągnięcie upragnionego jednego dolara? Odpowiedź nie jest prosta, ale widać pozytywne oznaki. Jak poinformował Ali Martinez, wieloryby kupiły w ciągu ostatnich siedmiu dni ponad 110 mln sztuk tej kryptowaluty. Popularny w mediach społecznościowych ocenił ten ruch jednoznacznie: „Duzi gracze obstawiają wybicie”.
Martinez zauważył również, że 3-dniowym wykresie wskaźnik TD Sequential sugeruje kupno DOGE. To tylko utwierdziło popularnego analityk w tym, że memecoin może niebawem poprawić swoje wyniki. Jak stwierdził ekspert „Dogecoin $DOGE jest gotowy na odbicie!”.
Co cieszy, a co niepokoi?
Ocena przyszłych ruchów DOGE jest wyjątkowo trudna. Z jednej strony zyskał cenny argument w momencie, gdy duże instytucje zaczęły składać wnioski o uruchomienie funduszu spotowego DOGE ETF.
W połowie stycznia Dogecoin dołączył do grona kryptowalut, które czekają na powiązane z nim fundusze spotowe. Najpierw REX Shares & Osprey złożyły wniosek o ETF-y na DOGE, BONK i TRUMP. Zaledwie kilka godzin później pojawił się drugi wniosek o DOGE ETF. Formularz złożyła firma Bitwise. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) otrzymała też trzeci wniosek – od firmy Grayscale.
Rynek spekuluje również na temat możliwego włączenia Dogecoin do nowego systemu płatności na X. Byłoby to duże wyróżnienie dla monety. Dzięki temu memecoin mógłby wejść na nowy poziom, dzięki zwiększeniu swojej użyteczności. Na ten moment token jest akceptowaną formą płatności w salonach Tesli.
Pojawiają się też głosy, że Dogecoina może pogrążyć jego największy fan, czyli Elon Musk. Miliarder wszedł w świat polityki, a jego działania są oceniane bardzo skrajnie. Mocno traci też wspomniana Tesla, które akcje od początku roku spadła już o prawie 40%.