Prokuratura w Czarnogórze złożyła apelację w sprawie warunków kaucji dla współzałożyciela Terra oraz kryptowaluty LUNA, Do Kwona oraz dyrektora finansowego, Hana Chang-Joona.
Prokuratura skierowała oficjalną apelację przeciwko decyzji sądu z dnia 12 maja o zwolnieniu Kwona i Hana z aresztu pod warunkiem wpłacenia kaucji w wysokości 400 000 euro za każdego z nich. Oskarżonym został również zmieniony areszt na areszt domowy, gdzie muszą zawsze dostępni i regularnie reagować na wezwania sądowe. Decyzja w tej sprawie będzie podejmowana przez Sąd Najwyższy w Podgoricy.
Kwon i Han zostali oskarżeni w zeszłym miesiącu przez prokuraturę Czarnogóry o fałszerstwo i posługiwanie się fałszywymi paszportami z Belgii i Kostaryki. Korzystanie z podrabianych dokumentów może być karane do 5 lat pozbawienia wolności. Oboje nie przyznali się do winy.
Zobacz też: W jakich krajach adopcja kryptowalut jest największa? „Nie są to Stany ani Europa”
Do Kwon (lub ktoś) wypłaca kryptowaluty z konta
Poza Czarnogórą również sądy w Korei Południowej, Singapurze i Stanach Zjednoczonych ścigają Do Kwona, Hana i innych kierowników Terraform Labs (firmy stojącej za Terrą). Sprawa jest naprawdę gorąca. Komisja Papierów Wartościowych (SEC) oskarżyła Kwona i innych o świadome handlowanie niezarejestrowanymi papierami wartościowymi. Zespół prawników Terry wyraził swoje niezadowolenie wobec narracji SEC, twierdząc, że zarzuty są bezpodstawne i złożyli wniosek o odrzucenie zarzutów.
Co ciekawe, kilka dni temu doniesiono, że Kwon wypłacił 2,8 miliona dolarów w kryptowaluty, zanim został zwolniony za kaucją w Czarnogórze. Co by oznaczało zarządzanie kontem z aresztu lub zdelegowanie do tego osoby trzeciej. Według wielu źródeł około 500 000 dolarów w Tetherze zostało wypłacone z portfela (powszechnie uznawanego za należącego do Kwona), około 7 dni wcześniej. Dodatkowo, z portfela powiązanego z Kwonem wypłacono około 2,39 miliona monet kryptowaluty Terra Luna Classic (LUNC).
Dokumenty sądowe z Podgoricy pokazały również, że zarówno Kwon, jak i Han twierdzili, że posiadają nieruchomości w Korei Południowej. Jednak południowokoreańska prokuratura uważa cały majątek Kwona za pochodzące z przestępstwa, chociaż twierdzi, że nie udało się zablokować wszystkich jego środków i kryptowaluty.
Seul wciąż ma nadzieję przekonać władze Czarnogóry do deportacji Kwona do jego Korei Południowej, by mógł być należycie sądzony w swojej ojczyźnie.
Może Cię zainteresować: