Ethereum zyskuje na wartości błyskawicznie – w ciągu miesiąca aż o 51%. W ostatnich dniach jego kurs przebił poziom 3930 dolarów. To nie przypadek. Dwa potężne, notowane na giełdzie przedsiębiorstwa zainwestowały w lipcu setki milionów dolarów w ETH. Coraz więcej firm traktuje Ethereum nie tylko jako inwestycję, ale też jako nowy fundament zarządzania finansami. Czy to początek nowej ery?
Firmy stawiają na Ethereum – setki milionów w grze
Na pierwszym planie jest SharpLink Gaming. To amerykańska spółka technologiczna, która kupiła właśnie 77 210 ETH o wartości 295 milionów dolarów. Całkowicie posiada teraz 438 017 ETH, warte ponad 1,69 miliarda dolarów. To więcej niż ma sama Ethereum Foundation.
Strategia nie wzięła się znikąd. Od maja 2025 roku firma używa ETH jako głównego aktywa skarbowego. Co ciekawe, za kierunek ten odpowiada Joseph Lubin, współtwórca Ethereum, który dziś jest szefem SharpLinka.
Większość posiadanych środków trafia na staking. To przynosi nie tylko zyski, ale i wzmacnia bezpieczeństwo sieci Ethereum.
Bitcoin na sprzedaż, ETH na zakupy – Bit Digital zmienia front
Drugim graczem, który przyciąga uwagę, jest Bit Digital. Spółka z tradycjami w bitcoin miningu sprzedała 280 BTC za 172 miliony dolarów, by kupić ponad 120 000 ETH.
Firma nie kryje się ze zmianą strategii. Według jej przedstawicieli świat wchodzi w nową erę monetarną. Rosnące ryzyko inflacji i słabnące waluty fiat skłaniają ich ku Ethereum. Szczególnie że staking pozwala generować pasywny dochód, czego bitcoin nie oferuje.
Bit Digital planuje też zwiększyć kapitał z 3,5 do 10,1 mln dolarów, co może oznaczać kolejne zakupy ETH już we wrześniu.
Ethereum coraz silniejsze wobec bitcoina
Efekty? Widoczne gołym okiem. Od początku lipca Ethereum zyskało ponad 51%, podczas gdy bitcoin pozostaje w tyle. Wzrosła także relacja ETH/BTC – o 35% w zaledwie kilka tygodni.
Do tego dochodzą ogromne wpływy do funduszy ETF opartych na Ethereum. Przez 16 dni z rzędu obserwowano napływ kapitału, sięgający nawet 8 miliardów dolarów. To wyraźny sygnał, że instytucje widzą w ETH coś więcej niż tylko spekulację.
Ethereum zaczyna przejmować pozycję lidera – nie jako rywal bitcoina, lecz jako narzędzie przyszłości w świecie finansów.