Ripple, wydawca kryptowaluty XRP i globalny dostawca technologii blockchain dla przedsiębiorstw, ogłosił w połowie października szczegóły dotyczące swojego nadchodzącego stablecoina RLUSD. W ramach przygotowań do publicznego uruchomienia i notowań tokena firma nawiązała współpracę z kilkoma giełdami kryptowalut oraz wzmocniła swoją radę doradczą o znane postaci ze świata finansów. Jednak kluczowe pytanie brzmi jednak następująco: czy RLUSD ma szansę konkurować z dominującym na rynku USDT giganta Tether? Zapytaliśmy o to eksperta w osobie Ryana Lee, głównego analityka Bitget Research, pionu analitycznego giełdy kryptowalut Bitget.
Tether (USDT) ciężki do ruszenia
Zdaniem Lee, RLUSD wydaje się być znacznie mniejszy w porównaniu z USDT, który obecnie cieszy się kapitalizację rynkową przekraczającą 120 miliardów dolarów amerykańskich. „Jego pozycja jako wiodącego stablecoina jest trudna do podważenia” – ocenia analityk.
Lee zwraca też uwagę na kilka kluczowych aspektów:
- Skala i płynność: USDT ma ogromną rozpoznawalność i płynność, co czyni go preferowanym wyborem dla większości traderów i inwestorów na całym świecie („prawo pierwszego poruszyciela” – przyp. red.)
- Zaufanie rynku: Mimo że Ripple podjęło znaczące kroki w celu zapewnienia zgodności z regulacjami, trwające spory prawne z SEC oraz niejasności związane ze statusem tokena XRP mogą wpływać na zaufanie rynku do RLUSD.
- Preferencje użytkowników: zdaniem Lee „użytkownicy stablecoinów mogą w dalszym ciągu preferować korzystanie z USDT z różnych powodów, takich jak wygoda czy działające już strategie inwestycyjne” – dodaje.
Zobacz też:
Mocne strony RLUSD
Mimo wymienionych wyżej wyzwań dla nowej kryptowaluty RLUSD posiada pewne charakterystyczne dla siebie atuty. Ripple od lat koncentruje się bowiem na dostarczaniu technologii blockchain dla banków i dużych instytucji finansowych. Lee podkreśla, że RLUSD został zaprojektowany jako stablecoin klasy korporacyjnej. „Może więc przyciągnąć inwestorów instytucjonalnych i firmy, które mają obawy co do przejrzystości i zgodności z regulacjami przez USDT” – ocenia.
Dzięki ścisłej współpracy z regulatorami oraz dążeniu do pełnej przejrzystości finansowej RLUSD może zyskać przewagę w sektorach, gdzie kwestie zgodności i regulacji są priorytetowe. „RLUSD Ripple może konkurować z USDT w określonych sektorach, zwłaszcza na rynkach, które priorytetowo traktują kwestie zgodności, aplikacje korporacyjne i integrację z istniejącymi technologiami Ripple” – uważa Lee.
Biorąc pod uwagę powyższe, główny analityk Bitget Research jest sceptyczny co do potencjalnej detronizacji USDT przez stablecoina Ripple. „Jest mało prawdopodobne, aby RLUSD faktyczie zagroził dominacji Tethera na globalnym rynku kryptowalut” – podsumowuje.
Ripple traktuje swojego stablecoina jako część strategii rozwoju firmy
Czy Ripple jest świadoma tych wyzwań? Zdaniem wielu obserwatorów i bazując na licznych wypowiedziach przedstawicieli firmy w tej kwestii, wydaje się, że odpowiedź brzmi: tak. W tym momencie spółka koncentruje się bowiem na niszach, w których może zaoferować swoją unikalną wartość. Wprowadzenie RLUSD traktowane jest przez emitenta XRP jako „strategiczny krok w kierunku umocnienia pozycji firmy w sektorze globalnych płatności i tokenizacji aktywów rzeczywistych (RWA – przyp. red.).
Aby zwiększyć szanse stablecoina na pełnym rekinów oceanie blockchain, Ripple nawiązała już partnerstwa z wieloma giełdami i pośrednikami w branży kryptowalut, takimi jak Bitstamp, Bitso, Bullish, CoinMENA, Independent Reserve, MoonPay czy Uphold. Firmy te będą odpowiedzialne za dystrybucję tokena, co może przyczynić się do zwiększenia jego dostępności i płynności już na samym starcie.
Ponadto, Ripple wzmocniło swoją radę doradczą, do której dołączyli Sheila Bair, była przewodnicząca Federalnej Korporacji Ubezpieczeń Depozytów (FDIC), oraz David Puth, były CEO konsorcjum Centre. Ich doświadczenie może pomóc spółce w nawigacji po skomplikowanym krajobrazie regulacyjnym, ze szczególnym uwzględnieniem Stanów Zjednoczonych.
Monica Long, prezes Ripple Labs, podkreśla, że firma jest „operacyjnie gotowa” do uruchomienia RLUSD i czeka jedynie na ostateczną aprobatę nowojorskiego Departamentu Usług Finansowych (NYDFS). „Z naszej strony jesteśmy w pełni przygotowani” – przekazała prasie.