Artykuł zawiera treści sponsorowane.
Elon Musk, jeden z najbardziej wpływowych głosów w świecie kryptowalut i technologii, ponownie wprawił w ruch rynek meme coinów, takich jak Dogecoin czy token Pepe Unchained. Jego post na platformie X (dawniej Twitter) z memem przedstawiającym żabę Pepe wywołał falę spekulacji wśród inwestorów i entuzjastów kryptowalut.
Wiele osób zastanawia się, czy ten ruch może zapoczątkować nową falę wzrostów dla tokena PEPE i innych meme coinów. Przyjrzyjmy się danym, reakcjom rynku oraz potencjalnym scenariuszom na najbliższe dni.
Musk i jego wpływ na kryptowaluty
Elon Musk ma na swoim koncie liczne przypadki wpływania na rynek kryptowalut. Wystarczy przypomnieć rok 2021, gdy jego tweety napędzały kurs Dogecoina (DOGE), który w ciągu kilku miesięcy wzrósł z poziomu 0,01 USD do szczytowych 0,73 USD, co oznaczało niemal 7 200% wzrostu. Choć w przypadku PEPE nie mamy jeszcze aż tak spektakularnych ruchów, dane wskazują, że każdy ruch Muska może być katalizatorem do dynamicznych zmian. Tymczasem współtwórca kryptowaluty Dogecoin stwierdził, że za nic nie sprzeda swoich BTC dopóki jego cena nie osiągnie miliarda dolarów za coina.
Po opublikowaniu postu z memem PEPE wartość tokena wzrosła o około 12% w ciągu pierwszych 24 godzin, osiągając poziom 0,00000123 USD. Wolumen obrotu wzrósł w tym czasie o 85%, co wskazuje na wzmożoną aktywność inwestorów. Kurs w poniedziałek nadal rośnie i przedstawia się następująco:
PEPE na fali – meme coin wzbudza duże zainteresowanie
Token PEPE, który swoją premierę miał w kwietniu 2023 roku, od początku zdobył sporą popularność dzięki swojemu związaniu z kulturą internetowych memów. W ciągu pierwszych dwóch tygodni od debiutu jego cena wzrosła o ponad 3 000%, a kapitalizacja rynkowa osiągnęła niemal 1,5 miliarda dolarów. Obecnie PEPE znajduje się na 84. miejscu w rankingu CoinMarketCap z kapitalizacją wynoszącą 470 milionów dolarów.
Analiza techniczna PEPE
Obecna cena PEPE oscyluje wokół poziomu 0,00000120 USD. Wskaźnik RSI (Relative Strength Index) dla tokena wynosi 62, co sugeruje, że token znajduje się w strefie wzrostowej, ale nie jest jeszcze przegrzany. Kluczowe poziomy oporu znajdują się na poziomach 0,00000150 USD oraz 0,00000210 USD, a ich przebicie mogłoby otworzyć drogę do dalszych wzrostów.
Czy to początek większego rajdu? Reaguje cały rynek meme coinów
Reakcja rynku na tweety Muska pokazuje, jak emocjonalne jest inwestowanie w meme coiny. W ciągu ostatnich lat tokeny, takie jak Dogecoin czy Shiba Inu, udowodniły, że potrafią generować ogromne zyski w krótkim czasie.
W przypadku PEPE zyski mogą być krótkoterminowe, ale wiele zależy od dalszych działań Muska oraz ogólnych warunków rynkowych. Jeśli Bitcoin (BTC) i inne kryptowaluty utrzymają swoją obecną trajektorię wzrostową, PEPE może skorzystać fali euforii.
Oprócz PEPE zainteresowanie budzą także inne meme coiny, w tym Dogecoin (DOGE) i token Pepe Unchained (PEPU). W ostatnim tygodniu Dogecoin odnotował wzrost o 10%, osiągając poziom 0,09 USD. Podczas gdy Pepe Unchained zebrał 28 milionów dolarów w przedsprzedaży.
Dogecoin, jako najstarszy i najbardziej rozpoznawalny memecoin, wciąż przyciąga uwagę dużych inwestorów. PEPE, z kolei, ma szansę na dalsze wzrosty. Jeśli uda się utrzymać zainteresowanie społeczności oraz pojawią się dodatkowe bodźce, takie jak listing na większej giełdzie.
Musk wpływa na cenę kryptowaluty – to może być dobry czas na zakupy
Społeczność na platformach społecznościowych, takich jak X czy Reddit jest podzielona. Jedni widzą w poście Muska szansę na kolejne wielkie wzrosty, drudzy ostrzegają przed impulsywnymi inwestycjami. Analiza danych z platform pokazuje, że liczba wyszukań dotyczących PEPE wzrosła o 40% w ciągu 48 godzin od postu Muska. To wskazuje na rosnące zainteresowanie tokenem.
Czy PEPE i token Pepe Unchained czeka rajd? To w dużej mierze zależy od dalszego rozwoju sytuacji na rynku oraz zachowania społeczności inwestorów. Post Elona Muska z pewnością wprawił token w ruch, ale aby utrzymać ten trend, potrzebne będą dodatkowe katalizatory.
Meme coiny są wyjątkowo podatne na zmienność, dlatego inwestorzy powinni podchodzić do nich ostrożnie.