Czy Korea Północna kradnie nasze kryptowaluty by sfinansować…arsenał nuklearny?

Korea Północna, Grupa Lazarus i ich sekretne powiązania

W ostatnich latach liczba incydentów związanych z kradzieżą kryptowalut przez hakerów za którymi stoi Korea Północna systematycznie rośnie. W 2020 roku hakerzy powiązani z reżimem prawdopodobnie byli odpowiedzialni za kradzież kryptowalut o wartości 35 milionów dolarów. W 2021 roku ta liczba wzrosła do 90 milionów dolarów, a w 2022 roku osiągnęła swój szczyt, osiągając wartość aź 1,7 miliarda dolarów.

Szczególnym przypadkiem jest działalność Grupy Lazarus, której powiązania z Koreą Północną zostały ujawnione niedawno przez Federalne Biuro Śledcze (FBI). Kilka miesięcy temu ów okryty infamią północnokoreański zespół hakerski wspierany przez tamtejszą dyktaturę, został powiązany przez śledczych z kradzieżą 100 milionów dolarów w aktywach kryptowalutowych z Horizon Bridge amerykańskiego blockchainu Harmony. Zespół Harmony informował wtedy o „złośliwym ataku” na swój most krzyżowy, który pozwala użytkownikom na przenoszenie aktywów kryptowalutowych z jednej sieci blockchain na inną. Na wspomnianą kwotę stu milionów dolarów składały się różnego rodzaju cyfrowe aktywa, w tym tokeny ETH, BNB, USDT, USDC i DAI.

Raport firmy analitycznej na blockchainie Chainalysis pokazuje, że hakerzy mieszają skradzione kryptowaluty za pomocą „mikserów” kryptowalutowych takich jak Tornado Cash aby ukryć ich źródło pochodzenia, a następnie sprzedają je za pośrednictwem brokerów w Chinach. W efekcie hakerzy z Korei Północnej uzyskują anonimowo nielegalne wpływy, które według ekspertów są wykorzystywane do finansowania programu broni jądrowej.

Zobacz też: Kryptowaluty przyczyną blackoutu w Azji?

Działalność ta jest szczególnie niebezpieczna dla światowego bezpieczeństwa, ponieważ gospodarka Korei jest objęta ciężkimi sankcjami m.in. z powodu zagrożenia nuklearnego, a hakerzy pozwalają reżimowi na uzupełnienie swoich zasobów finansowych i wypełnienie dziury w budżecie niezależnie od ograniczeń gospodarczych nałożonych przez globalną społeczność. Kryptowaluty są dla hakerów i reżimu idealnym źródłem finansowania, ponieważ transakcje te są trudne do wyśledzenia i zabezpieczenia.

W 2022 roku Korea Północna przeprowadziła rekordową liczbę prób broni jądrowej oraz zmieniła zasady jej użycia, uwzględniając możliwość „nuklearnego ataku prewencyjnego”. Jest to bardzo niepokojący sygnał dla całego świata i wymaga międzynarodowej koordynacji w celu jego neutralizacji. Niestety do pełnego sukcesu niezbędna byłaby pomoc ze strony krajów takich jak Chiny, które podejrzewane są o sekretne sprzyjanie północnokoreańskiemu reżimowi.

Analitycy spodziewają się kolejnego testu atomowego w 2023 roku.

Może Cię zainteresować:

atak hakerskiChinyHakerkorea północnaKryptowalutyoszustwoScamUSAwojna
Komentarze (0)
Dodaj komentarz