Dogecoin znów rozpala emocje inwestorów. Memecoin, który zaczynał jako internetowy żart, dziś ma za sobą wzrosty o tysiące procent. Obecnie trwa dyskusja: czy DOGE może w końcu przebić barierę 1 dolara? Niektórzy twierdzą, że to tylko kwestia czasu.
Historia wzrostu, której nikt się nie spodziewał
Dogecoin pojawił się w 2013 roku. Początkowo kosztował mniej niż 0,0005 dolara. Mimo to zdobył popularność szybciej niż wiele innych projektów. W 2021 roku przekroczył 0,70 dolara, stając się jedną z najlepiej rozpoznawalnych kryptowalut.
W 2024 roku ponownie wystrzelił – kurs podskoczył do niemal 0,50 dolara. Aktualnie (czerwiec 2025) DOGE kosztuje około 0,19 dolara, lecz wielu analityków widzi potencjał na więcej.
Kapitalizacja rynkowa memecoina osiągnęła w szczycie aż 58 miliardów dolarów, przeganiając nawet Porsche. To pokazuje, jak wiele pieniędzy płynie do tej cyfrowej waluty.
Co może popchnąć DOGE do magicznej granicy?
Społeczność DOGE jest jedną z najsilniejszych w świecie kryptowalut. Regularnie wywołuje trendy na platformie X. Elon Musk, który wielokrotnie wspominał o Dogecoinie, nadal odgrywa dużą rolę w kształtowaniu jego popularności.
Niedawno Bitwise złożył oficjalny wniosek o ETF oparty na Dogecoinie, co może otworzyć zupełnie nowy rozdział dla tego projektu. ETF-y kryptowalutowe wpływają na większe zainteresowanie instytucji i mogą podnieść kursy tokenów.
Zasadniczym warunkiem dla osiągnięcia 1 dolara pozostaje jednak stały wzrost Bitcoina bez dużych korekt. Wtedy cała branża zyska, a DOGE może pójść w jego ślady.
Ale czy to w ogóle realne?
Z jednej strony 1 dolar wydaje się możliwy, zwłaszcza biorąc pod uwagę wcześniejsze wzrosty. Z drugiej strony trzeba pamiętać o ogromnej zmienności rynku. Dogecoin nie ma fundamentalnej wartości, co może z czasem osłabić jego pozycję.
Pojawienie się nowych memecoinów, zmiany nastrojów rynkowych czy globalne kryzysy – wszystko to może zatrzymać marsz DOGE. Co więcej, osiągnięcie 1 dolara oznaczałoby awans do czołówki rynku, tuż za Ethereum.
Aczkolwiek historia Dogecoina pokazuje, że na tym projekcie nie można stawiać granic. To właśnie nieprzewidywalność czyni go tak wyjątkowym.