Coinbase zdelistuje Wrapped Bitcoin. „Nie spełnia wymagań”

Giełda Coinbase ogłosiła, że przymierza się do usunięcia tokenu Wrapped Bitcoin (wBTC) z listy obsługiwanych. Co budzi ciekawość to fakt, że nie podano konkretnych przyczyn takiego kroku – prócz ogólnikowych, generycznych wzmianek o „wymaganiach” giełdy.

Usunięce odbywać ma się stopniowo. Wrapped Bitcoin już zniknął z grona tokenów dostępnych do rynkowego tradingu. Można – póki co – nabyć go jedynie na podstawie zamówień, z określonym limitem. Ta możliwość także niedługo się skończy, wBTC doczeka się bowiem definitywnego zdelistowania 19. grudnia tego roku.

Giełda zapewniła, że użytkownicy nie stracą swoich środków, ani dostępu do nich. Będą też mogli je wycofać w dowolnym momencie. Zapewnienie to zapewne nie jest od rzeczy, biorąc pod uwagę przypadki delistowania tokenów, które „przypadkowo” kończyły się zniknięciem wycofanych tokenów.

O tych krokach Coinbase poinformowała w poście na X/Twitterze.

Coinbase nie lubi konkurencji?

Wrapped Bitcoin to token na blockchainie Ethereum, który stanowi swego rodzaju „krypto-stablecoina”. Zabezpieczonego pokryciem nie w walutach fiat, tylko w Bitcoinie. W przypadku wBTC pokrycie wynosi 1:1, zaś zarząd powierniczy nad Bitcoinami stanowiącymi ich zabezpieczenie sprawuje BitGo.

Ideą stojącą za wBTC było otworzenie posiadaczom Bitcoinów możliwości korzystania z opcji oferowanych przez inne blockchainy. I idea sama w sobie bynajmniej nie wydaje się przebrzmiała. Nie cierpi także na brak zainteresowania na rynku czy problemy z płynnością.

W czym więc rzecz? Pewną wskazówką może być fakt, że Coinbase całkiem niedawno, bo 12. września, uruchomiła swój token, Coinbase Wrapped BTC. Czyli własną wariację tokenu pochodnego od Bitcoina – z którą bezpośrednio konkuruje wBTC.

Cyniczne głosy sugerują więc, że decyzja giełdy nie ma nic wspólnego z niespełnieniem przez Wrapped Bitcoina wymagań. A wszystko z chęcią „wyczyszczenia” konkurencji. Tym bardziej, że BitGo jest wysoce transparentny w kwestii Bitcoinów, które stanowią zabezpieczenie wBTC.

Nie można natomiast – jak już pojawiły się oskarżenia – powiedzieć tego samego o Coinbase i jej cbBTC.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz