Co wiedzą wieloryby? „Coś dziwnego dzieje się z tym altcoinem”

Najnowsze dane analityczne firmy Alphractal podpowiadają, że z kryptowalutą Binance Coin (BNB) dzieje się coś niedobrego. Największe portfele – tzw. wieloryby – zwiększają pozycje krótkie, podczas gdy presja kupna maleje do poziomów niewidzianych od początku kwietnia br. Eksperci platformy ostrzegają więc inwestorów przed potencjalną, podwyższoną zmiennością oraz realny scenariuszem spadków w krótkim okresie.

Wieloryby odwracają się od BNB, presja kupujących słabnie

Na udostępnionym przez Alphractal wykresie Whale vs Retail Ratio (interwał 1-godzinny) widać wyraźną zmianę nastrojów: relacja transakcji dużych portfeli do aktywności inwestorów detalicznych spadła tylko w tym tygodniu do 0,7. Tak niskiej wartości nie notowano od marcowego odbicia całego rynku. Odcień ciemnopomarańczowy przy tickerze BNBUSDT świadczy, że inwestorzy instytucjonalni częściej obstawiają spadki ceny tokena niż drobni gracze (to nie jest dobry znak – przyp. red.).

„Obserwujemy największe od dwóch miesięcy zagęszczenie zleceń short ze strony adresów posiadających ponad 1 000 BNB. Jeżeli ten trend się utrzyma, każde większe zlecenie kupna może wywołać nagły short-squeeze” – komentuje w nocie do klientów główny analityk Alphractal, Gavin Li.

Drugi z opublikowanych przez spółkę wykresów – Buy/Sell Pressure Delta – pokazuje, że tygodniowa przewaga popytu nad podażą stopniała z + 40 do zaledwie + 3 punktów. Zielone pasmo, symbolizujące napływ zleceń kupna, niemal znikło. „Rynek rośnie na coraz cieńszej warstwie kapitału. To klasyczna recepta na zmienność” – ocenia Li.

Jak reaguje cena?

Notowania BNB w czwartek testowały poziom 690,88 USD, tuż poniżej historycznego maksimum z maja 2021 r. (690,93 USD). Piątkowe poranne kwotowania na CoinMarketCap wskazują jednak 671 USD, co oznacza 2-proc. korektę w ciągu doby. Spadek zbiegł się w czasie z rosnącą aktywnością krótkich pozycji sygnalizowaną przez Alphractal.

Na tle słabnącego popytu na BNB, Bitcoin pozostaje wględnie rozgrzany. Tylko w tym tygodniu amerykańskie spot-ETF-y na BTC przyciągnęły 2,75 mld USD kapitału netto, a samego 19 maja napłynęło aż 667 mln USD – najwięcej od początku miesiąca. Rosnące zainteresowanie instrumentami ETF pcha największą kryptowalutę w okolice 110 000 USD, niestety póki co częściowo kosztem altcoinów.

Jest nadzieja dla BNB?

Alphractal podkreśla, że kluczowe będą najbliższe dni. „Jeśli presja sprzedaży ze strony wielorybów utrzyma się, a wolumen kupna nie wzrośnie, rynek może przetestować 650 USD szybciej, niż się wydaje” – ostrzega analityk.

Nie brakuje jednak głosów kontrariańskich. Caroline Bowler, szefowa australijskiej giełdy BTC Markets, zwraca uwagę, że zainteresowanie aktywami cyfrowymi pozostaje wysokie dzięki postępom regulacyjnym i napływowi instytucji. „Kapitał instytucjonalny ma tendencję do wybiórczego wyboru projektów z solidnym modelem biznesowym, a BNB – jako natywny token największej na świecie giełdy – wciąż spełnia te kryteria” – twierdzi.