CEO CryptoQuant: 'Koniec cyklu Bitcoina, weszliśmy w bessę kryptowalut’. Alarmujące wskaźniki!

Dyrektor generalny południowokoreańskiej firmy analitycznej CryptoQuant, analizującej wskaźniki Bitcoina on-chain uważa, że Bitcoin wszedł w bessę. Czy to koniec nadziei na hossę kryptowalut? Na jakich argumentach oparł się Ki Young Ju w swojej analizie? Za pośrednictwem swojego konta w platformie X podzielił się kilkoma wykresami, sugerującymi koniec cyklu.

Źrodło: X

Bitcoin wchodzi w bessę?

Ki Young Ju napisał: „Wzywałem do hossy przez ostatnie dwa lata, nawet gdy wskaźniki były na granicy. Przykro mi zmieniać pogląd, ale teraz wygląda na to, że dość wyraźnie wkraczamy w rynek niedźwiedzia.

Wskaźniki oparte na kapitalizacji wskazują na brak nowej płynności. Ogromny wolumen w okolicach 100 tys. nie zdołał pchnąć ceny w górę, a napływ funduszy ETF był ujemny przez trzy kolejne tygodnie.

Nie mogę dzielić się tylko moimi nadziejami, gdy dane wciąż sygnalizują niedźwiedzie. Nie zamierzam skracać BTC i nadal utrzymuję swoje miejsce.”

Źródło: CryptoQuant

Zatem Young Ju opiera się na argumentach w postaci słabnących napływów, spadku płynności na BTC, niższego zainteresowania funduszami ETF oraz historycznymi analogiami do poprzednich cykli. Rzeczywiście, sporo wskaźników może zwiastować spadki.

Źródło: CryptoQuant

Potężny wolumen handlowy w okolicach 100 tys. dolarów nie zdołał pchnąć ceny BTC w górę. Na Wall Street przyszła korekta, podczas której BTC ustąpił miejsca złotu i spadł o prawie 30% od szczytów. Ponownie argument mówiący o tym, że BTC może być zamiennikiem złota, upadł. Przypomnijmy, że podobny argument 'upadł’ w roku 2022, gdy rynek spekulował, że Bitcoin 'uchroni’ przed wzrostem inflacji.

Tak również się nie stało. Bitcoin wszedł w bessę, chwilę po tym, jak Fed zaczął podnosić stopy. Choć w długim terminie rzeczywiście Bitcoin zapewniał wyższe stopy zwrotu w ostatnich latach, krótkoterminowo – w okresach niepewności, kapitał nie napływa do Bitcoina. Zamiast tego wyprzedaje kryptowaluty na potęgę. Poza samym Bitcoinem, który wysyła niepokojące znaki, jeszcze słabiej wygląda rynek altcoinów.

Źródło: CryptoQuant
Komentarze (0)
Dodaj komentarz