Ethereum w ostatnich dniach wzrosło o 10% po korekcie spadkowej. Aktualnie cena walczy z psychologiczną barierą 1800$. Według niektórych analityków optymizm na ETH jest związany z przejściem z mechanizmu proof-of-work na proof-of-stake. Merge Ethereum ma nastąpić 19 września.
Ponadto, jak podaje portal cointelegraph w tym tygodniu oczekuje się ostatnich testów przed Merge.
Zmiana mechanizmu z proof-of-work na proof-of-stake ma wpłynąć pozytywnie na Ethereum. Oczekuje się, że stanie się ono bezpieczniejsze, bardziej ekologiczne i energooszczędne.
Jak Merge Ethereum już wpływa na ceny?
Raport GlassNode zauważa, że aktualnie na rynku ETH panują pozytywne nastroje, w odróżnieniu np. od bitcoina.
Według autorów Merge Ethereum to wydarzenie typu “kup plotkę, sprzedaj wiadomości”. Oznacza to, że inwestorzy oczekują, że aktualnie cena jest niedoszacowana i oczekują wzrostów po wrześniowym Merge.
Natomiast raport CoinShares zwraca uwagę, że Ethereum w ostatnim tygodniu odnotowało wpływy o łącznej wartości 16 mln USD, co jest wyższym wynikiem niż np. Bitcoin, który uzyskał 8,5 mln USD wpływu. Autorzy raportu uważają, że pozytywne nastroje na ETH są związane z większą jasnością harmonogramu przejścia na mechanizm proof-of-stake.
Jak Merge wpłynie na ceny długoterminowo?
Aktualnie obserwujemy wzrosty i pozytywne nastawienie inwestorów. Jednak czego możemy oczekiwać po przejściu na mechanizm proof-of-stake.
Zdania na ten temat są podzielone. Ciekawie prezentuje się opinia, której autorem jest Vivek Raman:
Według niego podaż ETH może zostać obniżona, nawet o 90%. Tak drastyczne zmiany wywołują tak zwany szok sytuacja. To sytuacja, gdy dostępność pewnych towarów jest w krótkim czasie ograniczona. Przykładem może być panika związana z dostępnością cukru w ostatnich tygodniach. Z kolei mniejsza podaż przy niezmienionym lub zwiększonym popycie prowadzi do wzrostu cen.
Oczywiście należy pamiętać, że na ceny ETH i innych kryptowalut wpływają również czynniki makroekonomiczne. Rosnąca inflacja w USA i podwyżki stóp procentowych mogą zatrzymać optymizm inwestorów, z kolei sygnały świadczące o wychodzeniu z recesji mogą sprzyjać wzrostom.
Sprawdź również:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.