Sektor kryptowalut był właśnie świadkiem potencjalnego historycznego wyroku, gdyż Grayscale, gigant zarządzający aktywami cyfrowymi, odniósł dzisiaj (29.08.2023) w amerykańskim sądzie zwycięstwo nad tamtejszym regulatorem rynku, czyli Komisją ds. Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Kluczowy proces dotyczył przekształcenia jednego z produktów Grayscale w pełnoprawny spotowy fundusz giełdowy Bitcoin (ETF). Cena Bitcoina eksplodowała, rosnąc o blisko 8% i ciągnąc za sobą cały szeroki rynek krypto.
Cena Bitcoina czuje nosem nadchodzący ETF
Cena Bitcoina (BTC) błyskawicznie zareagowała na tę wiadomość, osiągając prawie dwutygodniowe maksima i rejestrując wzrost o 1700 USD w ciągu zaledwie 30 minut od jej ogłoszenia. Sumarycznie Bitcoin wystrzelił do góry o blisko 8%, zatrzymując się w okolicy poziomu 28 000 USD. Ten dramatyczny ruch cenowy odzwierciedla oczekiwania branży w zakresie klarowności regulacyjnej i podkreśla jak znaczące są implikacje konkretnych wyroków sądów w USA.
Grayscale był zaangażowany w przedłużającą się potyczkę prawną z SEC w związku z odrzuconym przez regulatora wnioskiem o uruchomienie spotowego bitcoinowego ETF-u, a konkretnie przekształcenie w niego jednego z istniejących produktów inwestycyjnych molocha: GBTC. W przełomowej decyzji Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Dystryktu Kolumbii uznał, że decyzja Komisji o odrzuceniu wniosku Grayscale była „arbitralna i kapryśna”. Sąd zwrócił również uwagę na niespójne traktowanie przez SEC podobnych produktów jako główny powód zapadłego wyroku.
Znaczenie tej wiktorii wykracza jednak daleko poza Grayscale. Firma dołącza teraz do szeregu firm stojących w gotowości i mających nadzieję na wprowadzenie na rynek pierwszego w historii spotowego funduszu giełdowego z BTC jako aktywem bazowym. Jednak SEC do tej pory wstrzymywała się z udzieleniem zgody na jakiekolwiek wpływające do niej wnioski.
Reakcja rynku kryptowalut nie ograniczyła się tylko do Bitcoina. Zwycięstwo Grayscale zadziałało jak katalizator, podnosząc ceny niemalże wszystkich kryptowalut, w tym także tych alternatywnych. Wyraźnie rosły „dzieci Bitcoina” takie jak Bitcoin SV oraz Bitcoin Cash, a także akcje wiodących firm kryptowalutowych notowanych na giełdzie, takich jak Coinbase, potwierdzając że nie tylko „krypto anonki” zacierają ręce na pozytywne wieści o nowym ETF-ie.
Zobacz też: Kryptowaluty i banki? To się nie gryzie. Oto lista instytucji które interesuje technologia blockchain
X (Twitter) komentuje wyrok
Michaël van de Poppe, znany analityk i założyciel firmy tradingowej MN Trading, wyraził swój optymizm co do najnowszego wyroku amerykańskiego sądu. Zasugerował, że ów rezultat może utorować drogę dla pozostałych, oczekujących wniosków o spot Bitcoin ETF, zwracając w szczególności uwagę na propozycję flagowego okrętu całego rynku, czyli lewiatana BlackRock. Van de Poppe kontynuował w wątku na X (d. Twitterze) swoje rozważania na temat potencjału wejścia rynku kryptowalut w nowy cykl hossy ze względu na Bitcoina, biorąc pod uwagę pozytywne nastroje wynikające z orzeczenia.
Dyrektor generalny Grayscale, Michael Sonnenshein, wyraził na „soszjalach” wdzięczność inwestorom i dotychczasowym sympatykom firmy. Podkreślił on determinację pracowników spółki, podkreślając, że Grayscale będzie kontynuować nieustannie dążenie do przekształcenia istniejącego GBTC w pełnoprawny, spotowy fundusz giełdowy.
Wyrok w sprawie Grayscale służy jako swoista latarnia morska dla całej branży kryptowalut podobnie do batalii Ripple vs SEC, podkreślając istniejące napięcia między organami regulacyjnymi a przedsiębiorstwami kryptowalutowymi. Sektor z niecierpliwością oczekuje na kolejny ruch SEC i potencjalne zalegalizowanie spotowych ETF-ów na amerykańskim i globalnym rynku.
Może Cię zainteresować: