Z jednej strony Cardano przegrał prestiżowy pojedynek z Ripple o jednego dolara. Oba tokeny przekroczył tę psychologiczną barierę. Jednak XRP zrobił to szybciej, a teraz mocno odjechał całej konkurencji. Nie oznacza to jednak, że posiadacze ADA mogą czuć się zawiedzeni. W końcu główny cel został zrealizowany. Co więcej, po drobnych problemach i wahaniach kursu, token ostatecznie ustabilizował się powyżej jednego dolara. Jednak eksperci ostrzegają, że pojawią się niepokojące sygnały, które sugerują ostrożność.
Cardano zbiera siły na więcej
Wyniki ADA w listopadzie wyglądają bardzo solidnie. W ciągu minionego miesiąca kryptowaluta zyskała na wartości aż 236,59%. Pod koniec miesiąca altcoin zwolnił, ale wciąż utrzymywał trajektorię wzrostową. W ciągu ostatnich siedmiu dni token wzrósł o 17,91%. W chwili pisania tekstu Cardano kosztuje 1,20 dolara, a w ciągu ostatnich 24 godzin zwiększyła swoją wartość o 4,78%.
To, co buduje optymizm co do przyszłości, to przede wszystkim zaufanie wielorybów do ADA. Kilka dni temu Ali Martinez poinformował, że wieloryby kupiły w krótkim czasie ponad 130 mln tokenów Cardano. Wieloryby ruszyły na zakupy w momencie, gdy altcoin spadł do 0,87 dolara. Rynek odebrał to jako pozytywny sygnał, który świadczy o zaufaniu dużych graczy do potencjału monety.
Jak pokazują dane z ostatnich dni, rośnie także liczba tzw. dużych transakcji. Chodzi o zakupy, które przekraczają 100 000 dolarów. Tego rodzaju transakcje w ciągu ostatnich 24 godzin wzrosły o prawie 7%.
Wspomniany Ali Martinez kilka godzin temu napisał, że unieważnia jego poprzednie prognozy, które był pełne obaw. Analityk wskazał, że według niego ADA ruszy teraz po 1,50 dolara.
ADA czeka spora korekta cen?
Jednak Martinez przed napisaniem posta, gdzie wskazał 1,50 dolara jako kolejny cel dla ADA, napisał, że token może czekać spore załamanie. Analityk przedstawił na swoim X analizę, z której wynika, że spadek poniżej 1,10 dolara oznacza dla Cardano wejście w niedźwiedzi trend. Utrata tego poziomu mogłaby spowodować spadek do 0,88 dolara.
Według analiz Martinez ostatnie ruchy cenowe sugerują, że Cardano utworzyła formację klina wzrostowego. Schemat ten może zwiastować przejście z trendu wzrostowego do formacji spadkowych. Na przedstawionym przez analityka wykresie ADA ma problemy z przebiciem górnej linii trendu. Jak ocenia ekspert, jeśli trend zacznie się odwracać, to najpierw kryptowaluta nie poradzi sobie z utrzymaniem 1,10 dolara. Następnym kluczowym momentem będzie 1,03 dolara. W najgorszym wypadku spadek może zakończyć się w okolicach 0,88 dolara.
Ponadto analitycy wskazują, że wskaźnik siły względnej (RSI) obecnie wskazuje 81. Oznacza to, że token znajduje się obecnie w obszarze wykupienia, co sugeruje zachowanie ostrożności.
Jeśli faktycznie dojdzie do tego spadku, to warto obserwować, jak zareagują wieloryby. Jeśli znowu potraktują to jako okazje do zakupu tokena, to może to sugerować, że dalsza przyszłość tokena może być lepsza.