BlackRock zaczyna ewakuację? Wystawił ponad 4500 Bitcoinów na Coinbase. Znowu stawia Ethereum?

Rynek kryptowalut jest w poważnym kryzysie już od blisko miesiąca. Po krachu z 10 października początkowo eksperci oceniali, że to tylko chwilowa korekta, ale już wiadomo, że to znacznie poważniejsze wydarzenie. Widać to chociażby po zachowaniach wielorybów instytucji. Do tej pory giganci w trakcie kryzysów wykorzystywali okazję i kupowali na spadkach bez większego zastanowienia. Tym razem najwięksi podzielili się na dwa obozy. Jedni dalej kupują, inni, jak np. BlackRock, wystawiają tokeny na giełdy, co zwykle oznacza zamiar sprzedaży.

BlackRock wystawia Bitcoina na giełdę. Zwrot w kierunku Ethereum?

Tylko w tym roku rynek kryptowalut przeżywał kilka dołków. Jednak aktualny kryzys pod pewnymi względami jest zupełnie inny. Do tej pory najwięksi gracze korzystali ze spadków i konsekwentnie kupowali Bitcoina i Etherum. Tym razem niektórzy obrali inny kierunek.

Jak poinformował Ash Crypto w jednym z ostatnich postów na X, wczoraj BlackRock wystawił na giełdę Coinbase 4562 BTC o wartości około 480 mln dolarów. Ten ruch sugeruje, że gigant planuje sprzedaż. To nie jest dobry sygnał dla rynku. Niestety to nie jedyne niepokojące sygnały ze strony tego podmiotu.

Źródło: X

Finbold dodatkowo ustalił, że 3 i 4 listopada sprzedał BTC i ETH za prawie 380 mln dolarów. Dane z łańcucha wskazują, że we wskazanym okresie firma sprzedała Bitcoiny i Ethereum o łącznej wartości 379,3 mln dolarów. Odpływy środków wynikają z funduszy ETF opartych na tych kryptowalutach. Około 186,5 mln USD wyparowało z funduszu BTC ETF, a kolejne 192,8 mln USD wycofano z ETH ETF.

Rynek odczytuje tę aktywność jako zły znak na najbliższą przyszłość. Posiadacze detaliczni oceniają, że jeśli gigant nie korzysta z najniższych cen BTC od czerwca, to nie widzi potencjału na kolejne wzrosty. Z drugiej strony, jeśli spojrzymy na zasoby, które dalej posiada BlackRock, to reakcje można uznać za przesadzone. Gigant wciąż ma w portfelu ponad 800 tys. Bitcoinów.

Pozostałe wieloryby korzystają ze spadków

Aktywność BlackRock mocno niepokoi wielu obserwatorów rynku oraz posiadaczy kryptowalut. Z drugiej strony są też przykłady znaczących wielorybów, które dalej kupują i powiększają swoje zasoby. Ważny sygnał dla rynku wysłał Michael Saylor. Na początku tego tygodnia jego MicroStrategy przekazało na X, że spółka dokupiła 397 BTC za około 46 mld dolarów. Za każdy token gigant zapłaciły około 114 tys. USD. Po tej transakcji podmiot posiada w swoim portfelu już 641 205 BTC.

Jak poinformował Ali Martinez w jednym z najnowszych postów na X, posiadacze detaliczni również nie próżnują. Wczoraj anonimowe wieloryby kupiły 10 tys. sztuk BTC. Dane, które rozpowszechnił Martinez< pochodzą z renomowanej platformy analitycznej „Santiment”.