Poznajcie Ilyę Lichtensteina i Heather Morgan. Parę oskarżoną o wypranie 4,5 miliarda dolarów w skradzionych Bitcoin. Jak podają źródła, małżeństwo szykuje się do przyznania winy przed następnym planowanym pojawieniem się w sądzie 3 sierpnia. Ciekawe jest to, że nikt nie wie, w jaki sposób kryptowaluty zostały wykradzione.
Skradziony Bitcoin i próba jego wyprania
„Bitcoin Bonnie i Clyde”, jak nazywa się parę, zostali ponownie oskarżeni w tej sprawie dokumentem znanym jako „information”, który opisuje zarzuty kryminalne podobnie do aktu oskarżenia, ale nie wymaga głosowania przez ławę przysięgłych. Dokument ten jest często używany przez prokuratorów federalnych, gdy oskarżeni zgadzają się przyznać do winy.
Urodzony w Rosji Lichtenstein i jego żona Morgan wcześniej zaprzeczali winie w sprawie z lutego 2022 roku. Oskarżono ich o pranie pieniędzy i spiskowanie w celu oszustwa na rzecz Stanów Zjednoczonych.
Para została aresztowana w swoim mieszkaniu na Manhattanie za rzekomą próbę wyprania zawrotnej sumy 4,5 miliarda dolarów w kryptowalutach, konkretnie Bitcoin, które zostały skradzione z hongkońskiego Bitfinexu, jednej z największych na świecie wirtualnych giełd kryptowaluty, w 2016 roku.
Federalni śledczy oskarżyli małżeństwo o próbę wyprania dokładnie 119 754 BTC. W momencie kradzieży, wartość krypto wynosiła około 70 milionów dolarów. Na czas aresztowania cena wzrosła do miliardów. Dziś bitcoin, który chcieli wyprać, przedstawia wartość niemal 3,6 miliarda dolarów.
Zobacz również: Ethereum będzie nowym królem kryptowalut? Tak uważa blisko połowa Amerykanów
Grozi im 25 lat więzienia
Nie wiadomo, jakie są zarzuty przedstawione w dokumencie, choć rejestr sądowy pokazuje, że sędzia z Dystryktu Kolumbii, Colleen Kollar-Kotelly, nakazała obrońcom pary dostarczyć dokumenty dotyczące przyznania się do winy do piątku.
Jeśli sąd uzna ich za winnych, Lichtenstein i Morgan mogą spędzić w więzieniu do 25 lat. Nie wiadomo, jak ugoda mogłaby wpłynąć na ich wyrok.
Morgan, która szerszej publiczności dała się poznać jako rapująca „Razzlekhan”, jest wolna za kaucją 3 milionów dolarów, oczekując na wynik negocjacji. Podczas gdy Lichtensteinowi, znanemu jako „Dutch”, odmówiono kaucji i od momentu aresztowania przebywa w więzieniu w Waszyngtonie.
Co ciekawe, mimo poważnych zarzutów, Heather Morgan, próbuje prowadzić normalne życie, poszukując pracy zdalnej.
W jednym z tweetów napisała: „Szukam pracy zdalnej w dziedzinie B2B / marketingu / sprzedaży / copywritingu / generowania popytu. Może to być kontrakt lub potencjalnie praca na pełen etat. Mam 10-letnie doświadczenie, w tym zarządzanie zespołami zdalnymi”.
Jedno z kluczowych pytań śledczych dotyczy tego, jaką rolę, jeśli w ogóle, odegrała para w początkowym włamaniu. Nikt bowiem nie wie, w jaki sposób skradziony Bitcoin trafił na ich konto.
Może Cię zainteresować: