Czy jesteś w stanie poświęcić przyszłe zyski na rzecz dzisiejszego strachu?
Czasami trzeba sprzedać BTC. Jeśli tak jest w Twoim przypadku, zrób to. Dlaczego miałbyś ryzykować jakość swojego życia lub nie zrobić ważnych zakupów? Zawsze będziesz mieć możliwość zarabiania pieniędzy, nie musi to wiązać się z kryptowalutami. Pamiętaj tylko, że sprzedając bitcoina możesz wpaść w pułapkę, która skazała na zagładę wielu na tym rynku – poświęcając jutrzejsze zyski na rzecz dzisiejszego strachu. Nie, nie musi tak być – na to wskazuje historia. Nie, to nie jest porada inwestycyjna.
Nie realizuj zysków, chyba że naprawdę musisz
Wszyscy wydają się wierzyć, że podczas wzrostów trzeba realizować zyski. Nonsens. Taka jest mentalność tradera. Trader kupuje i sprzedaje kryptowaluty, aby zarobić więcej pieniędzy, które emituje dla niego jego rząd. Oczywiście, że musi czerpać zyski, o to w końcu chodzi w tradingu.
Co, jeśli nie jesteś traderem? Załóżmy, że próbujesz pomnażać swoje bogactwo i budować wolność finansową. W rezultacie nie musisz czerpać zysków “po drodze”. Kiedy to robisz, musisz ponosić opłaty transakcyjne i płacić podatki. Rezygnujesz również ze wszystkich przyszłych, potencjalnych zysków, które może przynieść Twoja inwestycja. W zależności od przepisów podatkowych możesz stracić lukratywne ulgi lub znaleźć się niepotrzebnie na wyższym progu podatkowym.
Istnieje również spora szansa, że twoje kryptowaluty wzrosną po sprzedaży i nigdy nie wrócą do ceny, za którą sprzedałeś. Innymi słowy, możesz zagwarantować sobie, że sprzedaż będzie złym wyborem.
Ostatecznie handlujesz aktywem, którego wartość rośnie od zawsze w zamian za więcej pieniędzy twojego rządu – które od zawsze tracą na wartości. Zastanów się dobrze, zanim podejmiesz ten krok.
Czyj kapitał chronisz?
Między styczniem a majem tego roku wiele osób zdecydowało się na sprzedaż BTC. Niektórzy odkupili później, większość nie.
Nie mylili się, sprzedając. Dane pokazały, że rynek tracił siłę przez pierwsze cztery miesiące 2021 r., mimo że ceny wzrosły. Nigdy nie jest złym pomysłem zrealizowanie 5-10-krotnych zysków, jeśli martwisz się, że już ich nigdy nie odzyskasz.
Jednocześnie rynek ten porusza się od ekstremum do ekstremum. W przypadku bitcoina, 4x wzorst i następujący po nim 50% spadek nie wydaje się niczym dziwnym. W przypadku wielu altcoinów rynek wiedział już scenariusze w stylu: 10x wzrost i 80% spadek. Koniec końców nadal masz więcej pieniędzy, niż na początku zainwestowałeś i jesteś gotowy na kolejny 4x lub 10x wzrost.
Załóżmy, że po podwojeniu ceny realizujesz 50% zysków. Kapitał o zerowym ryzyku. Jednakże w takiej sytuacji nie tylko przegapisz resztę z tych potencjalnych 4x lub 10x wzrostów, ale w rezultacie “zarobisz” 50% mniej – zanim jeszcze zdążysz uwzględnić opłaty i należne podatki.
Twoje koszty rosną wraz z ceną. Trudno sprzedać i zaksięgować 100x zysków w przypadku, gdy cena ulegnie “zaledwie” podwojeniu…
Realizacja zysków . . . od samego siebie?
Spójrz na ścieżkę, którą obrał ten rynek od grudnia 2018 r.
Jesteśmy w trakcie wieloletniego parabolicznego trendu wzrostowego. Po co z tym walczyć? Czy ryzyko jest warte nagrody?
W końcu rynek stanie się tak przegrzany i chciwy, że będziesz musiał sprzedawać, aby uniknąć skutków bessy, która zapewne nastąpi. Sygnałów zwiastujących spadki nie widzieliśmy od grudnia 2017 r. Można się spodziewać, że pojawią się ponownie, pozostaje tylko pytanie, kiedy.
Do tego czasu kupuj, gdy rynek działa na Twoją korzyść i jedź przez szczyty i dołki. Zamiast sprzedawać BTC, gdy jego cena rośnie – oszczędzaj pieniądze, czekając na spadek rynku i dokupuj po trochu.
Może się okazać, że to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż sprzedawanie po drodze i pozwalanie rynkowi uciekać od Ciebie.
***
W artykule wykorzystano tłumaczenie fragmentów opracowania zatytułowanego Three Truths and a Lie About Bitcoin and Altcoins – Truth #2 autorstwa Marka Helfmana (link). Mark Helfman publikuje newsletter Crypto is Easy (https://cryptoiseasy.substack.com/). Tekst oryginalny został pierwotnie opublikowany w Cryptowriter.
Może Cię zainteresować:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.