Fidelity odbyło prywatne spotkanie z SEC, aby przedstawić swoją propozycję odnośnie ETF na bitcoin.
Gigant funduszy inwestycyjnych Fidelity odbył 8 września wideokonferencję za pośrednictwem WebEx z przedstawicielami amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, aby uzyskać zgodę na uruchomienie swojego funduszu giełdowego BTC.
Oprócz dyrektorów Fidelity, na liście uczestników znalazł się Kyle Murray, wiceprezes giełdy kontraktów terminowych CBOE z siedzibą w Chicago.
W prezentacji padły różne przesłanki, dla których produkt miałby zostać zatwierdzony przez organ regulacyjny. Przedstawiciele Fidelity wskazali na to, że rynek BTC dojrzał, zachwalając jego znaczny wolumen obrotu i głęboką płynność.
Wspomniano również, że zarówno kanadyjskie, jak i europejskie ETF-y już funkcjonują.
Fidelity podkreśliło, że inwestorzy bardzo chętnie skorzystają z możliwości bezpośredniej ekspozycji na BTC za pośrednictwem produktów giełdowych.
Podczas gdy niektórzy analitycy uważają, że SEC może być bardziej skłonna do wstępnego zatwierdzenia ETF opartego na kontraktach futures, argumentacja Fidelity pokazuje, że niekoniecznie musiałoby to być swoistym etapem przejściowym.
Podkreślono również wieloletnie zaangażowanie Fidelity w sprawy związane z inwestycjami w bitcoin. Firma zaczęła eksplorować potencjał inwestycyjny kryptowaluty już w 2014 roku, znacznie wyprzedzając innych gigantów z Wall Street.
W marcu FD Funds Management, spółka zależna Fidelity, złożyła wniosek o uruchomienie bitcoinowego ETF o nazwie Wise Origin Bitcoin Trust.