Bitcoin rozpoczął rok od przekroczenia ważnej granicy

Na giełdach Bitcoina na całym świecie trwają wzrosty. 2017 rok rozpoczął się od osiągnięcia kolejnego ważnego pułapu. Na giełdach amerykańskich płacono ponad 1000 dolarów za jednego BTC.

Analitycy podkreślają, że w minionym roku głównymi wydarzeniami, które wpłynęły na wzrost wartości wirtualnej waluty była dewaluacja yuana, referendum ws. Brexitu i listopadowy wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych.

– Takie są właśnie następstwa polityki zerowych stóp procentowych. Kurs bitcoina jest przypomnieniem, że ludzie nie muszą lokować kapitału w dolarach, albo yuanach. Walutach, które są pod ścisłą kontrolą, a ich siła nabywcza słabnie – powiedział amerykańskiej telewizji CNBC Bobby Lee szef BTC China, jednej z największych giełd bitcoina na świecie.

Lee powołał się również na przykład Ubera, którego wartość nie rośnie bezpośrednio wraz z liczbą kierowców i klientów. W przypadku wirtualnej waluty również mamy do czynienia ze wzrostem wykładniczym, a nie linearnym.

Według Paula Gordana, brytyjskiego specjalisty zajmującego się elektronicznymi walutami firmy coraz częściej namawiają inwestorów do lokowania części środków w walutach elektronicznych. Kupowanie bitcoinów, choć nadal uważane za wysoce ryzykowne, jest coraz częściej rozważaną opcją.

Obecnie kurs waluty zbliża się do rekordów z drugiej połowy 2013 roku, kiedy w ciągu dwóch tygodni cena jednego BTC wzrosła pięciokrotnie. Obecne wzrosty, choć nie tak spektakularne, również robią wrażenie. Od 20 grudnia wzrósł o jedną trzecią, a od początku roku ponad dwukrotnie.

BitcoinbrexitDolarGiełdakursyuan
Komentarze (10)
Dodaj komentarz
  • krypto746

    I pomysleć, że jak kupowałem bitka po raz pierwszy za 10zł za sztukę to się jarałem jak porąbany gdy podskoczył do 20… ech łezka się w oku kreci :). Pytanie gdzie będziemy za kolejne 8 lat? Może platyna 😀

  • elemens

    No i gdzie są teraz te wszystkie cwaniaki co trzy lata temu gdy bitek PRAWIE przegonił złoto i pękła bańka tłumnie krzyczeli, że to scam, ponzi i btc jest trupem bo spadł 10 razy?
    Ach no tak… zapewne poszli do amber gold, albo wpłacili do banku na lokate 1% przy infalcji 2%. pozdro

  • sztuciec

    Poczekajcie poczekajcie, bitek SPADNIE na sto procent. (a wtedy z chęcią od was odkupie }:)

  • janusz

    elemens nie krzykaj tak, bo są też inne sposoby zarabiania czy inwestowania – mniej ryzykowne.

  • elemens

    januszu to wiedz, że kiedy byś nie kupił bitka to i tak jesteś na plusie – owszem w skali roku, dwoch wartośc spada, ale wwtedy się bitków nie sprzedaje tylko trzyma, a nawet dokupuje – pare dni, ostatnio tylko takich było, że jest elkki minus. No, ale cóż to jest parę dni w porównaniu do 8 lat? :D. Ciekawe czy lepsza stopa zwrotu 10% w skali roku na forexie czy 600% w ciagu osatniego 1.5 roku na bitku…