Bitcoin (BTC) rozpoczął grudzień od gwałtownego spadku o 5%, osuwając się w okolice 85 000 USD, co wywołało kolejną falę ostrzeżeń o możliwym przedłużeniu bessy. Analitycy wskazują, że przyczyną są niskie poziomy płynności, które w połączeniu z historyczną sezonowością mogą prowadzić do dalszych spadków w grudniu. Według danych CoinGlass łączna wartość likwidacji przekroczyła 600 mln USD, a część traderów ostrzega, że kolejnym etapem może być „nieunikniony spadek” w kierunku 50 000 USD.
Bitcoin musi odzyskać strefę 88–89 tys. USD. Jeśli to się nie uda, spadniemy w okolice listopadowego minimum – ostrzegł inwestor Ted Pillows.
Od „dead cat bounce” do nowego przedziału konsolidacji
Część analityków, w tym weteran rynku Peter Brandt, uważa, że odbicie powyżej 90 000 USD mogło być jedynie klasycznym „dead cat bounce” — krótkotrwałym ruchem korekcyjnym w trendzie spadkowym.
Z kolei inni, jak CrypNuevo, spodziewają się, że BTC może utrzymać się w przedziale 80 000–99 000 USD, dopóki nie odzyska 50-tygodniowej średniej EMA (ok. 99 800 USD). Dopóki cena nie wróci powyżej 50EMA, trudno mówić o technicznym potwierdzeniu trendu wzrostowego – zauważył analityk. Listopad zakończył się spadkiem o 17,7%, co stanowi najgorszy miesiąc dla Bitcoina od 2018 roku, a straty w IV kwartale sięgają już 24%. Historycznie, „czerwony listopad” często zwiastował słaby grudzień.
Bitcoin ma szansę na odbicie
Choć wielu uczestników rynku mówi o krachu, analitycy z The Kobeissi Letter podkreślają, że spadki mają charakter techniczny, nie fundamentalny.
Nie ma żadnego negatywnego newsu — po prostu płynność jest zbyt cienka. Ruchy o kilka tysięcy dolarów w minutę to efekt pustego rynku – napisano w analizie.
Heatmapa CoinGlass pokazuje, że 85 000 USD działa obecnie jako kluczowa strefa wsparcia, z nowymi zleceniami kupna w rejonie 84–85 tys. USD.
Japonia i Fed ponownie w centrum uwagi
Rynki czekają na publikację wskaźnika PCE – ulubionej miary inflacji Fedu – który ma duże znaczenie przed grudniową decyzją w sprawie stóp procentowych. Według CME FedWatch Tool inwestorzy wyceniają 87% szans na obniżkę o 0,25 pkt proc. Tymczasem niepokój wywołuje skok rentowności japońskich obligacji 10-letnich do 1,84%, najwyżej od 2008 r. Były szef BitMEX Arthur Hayes twierdzi, że to właśnie Bank Japonii wywołał ostatni spadek Bitcoina, sygnalizując możliwość podwyżki stóp.
Rekordowe rezerwy stablecoinów
Po Święcie Dziękczynienia Coinbase Premium – wskaźnik popytu ze strony inwestorów z USA – pozostał dodatni mimo spadków cen, co według CryptoQuant może być oznakiem formowania się lokalnego dna. Jednocześnie na Binance zanotowano rekordowy poziom stablecoinów względem rezerw BTC, co sugeruje ogromne zasoby „suchego prochu” gotowe do wykorzystania przy ewentualnym odbiciu. Podsumowując, Bitcoin wchodzi w grudzień z napiętą strukturą rynkową – niską płynnością, wysoką podażą i niepewnym otoczeniem makro. Jednak rosnące rezerwy stablecoinów i dodatni Coinbase Premium sugerują, że inwestorzy przygotowują się na odbicie, nawet jeśli wcześniej przyjdzie jeszcze fala kapitulacji w kierunku 80 000–75 000 USD.