Wygląda na to, że Bitcoin pozbierał się już po małym dołku, który spowodowało zaostrzenie konfliktu na Bliskim Wschodzie. Co więcej najnowsze dane NYDIG wskazują, że BTC jest aktywem, kóre radziło sobie od początku roku najlepiej. Nawet pomimo trzeciego kwartału, który był wyraźnie słabszy. Jednak za jego plecami czają się altcoiny, a właściwie cała ich grupa skupiona pod szyldem „memecoiny”. Ostatnie tygodnie przyniosły spore ożywienie tego sektora, ale i kontrowersji.
Bitcoin dominuje, ale te altcoiny się rozpędzają
Najnowszy raport New York Digital Investment Group (NYDIG) ujawnił, że Bitcoin jest w tym roku najlepiej radzącym sobie aktywem. BTC utrzymuje pozycję liderea pomimo wyraźnie słabszego trzeciego kwartału.
Greg Cipolaro, szef ds. badań w NYDIG, zwórcił też uwagę na fakt, że pomiomo utrzymania prowadzenia, przewaga Bitcoina słabnie. Cipolaro napisał w swojej notatce: „Bitcoin jest nadal najlepiej radzącą sobie klasą aktywów w 2024 r., ale jego przewaga zmalała”. Mimo to, wzrost od początku roku wciąz wynosi 49,2%, co trzeba uznać za bardzo dobry wynik.
Jak wskazuje Ciapolaro, Bitcoin pokonał takie tradycyjne aktywa jak metale szlachetne, rynek akcji itp. Analityk podkreślił rónież, że BTC przełamał niekorzystny trend i wzrósł we wrześniu o blisko 10%.
Wygląda na to, że znaczniej ciekawiej wygląda rywalizacja Bitcoina z innymi kryptowalutami. Kolejny dobry tydzień mają za sobą „zabawne” altcoiny, które potocznie zwane są memecoinami. Szczególnie miniony weekend wyglądał całkiem dobrze. Poza takimi gwizdami sketora jak DOGE czy WIF, dobrze radziły sobie również mniej rozpoznawalne, wschodzące projekty. Wśród nich był m.in. Popcat oparty na Solanie (POPCAT) i Mog Coin oparty na Ethereum (MOG) podskoczyły o ponad 12% w weekedn. Dobrze wypadł też Simon’s Cat (CAT) oparty na BNB Chain, który wzrósł o 10%. Mniejsze tokeny, takie jak GIGA, SPX6900 i Fwog zyskały ponad 20%. W mediach społeczniościowych jest coraz więcej postów o tym, że memecoiny rozpoczęły „supercykl”, który prowadzi do hossy.
Memecoiny oczywiście ustępują Bitcoinowi w wielu kluczowych aspektach. Jednak ich popularność stale rośnie, a kapitalizacji poszczególnych projektów robi wrażenie. Mimo to spór dotyczący zasdaności ich funkcjonowania wciąż powraca.
Memecoiny
Momnety memowe mają wielu fanów i wciąż rosnące grono sympatyków. Jednocześnie istnieje spora grupa przeciwników memecoinów, którzy uważają, że to bezużyteczne tokeny, które zaśmiecają rynek. W ostatnich dniach wybuchła nowa kłótnia między znanymi osobistościami świata kryptowalut, która dotyczyła memecoinów.
ZachXBT oskarżył popularnego tradera o pseudonimie Ansem o to, że oszukuje swoich oserwujących i nakłania ich do udziału w projektach typu pump and dump (pompuj i zrzuć). Ansem odbił piłeczkę wskazując, że promował też tokeny takie jak WIF, które stały się hitem i przewyższają tzw. „tradcyjyne” altcoiny, które w wielu przypadkach radzą sobie gorzej.
Ponadto Ansem argumentował, że memecoiny są tym czego oczekują inwestorzy detaliczni. Co więcej, jego zdaniem, monety memowe przyciągają na rynke nowe osoby, co należy uznać za pozytywny aspekt. Podobne argumenty przedstawił niedawno Arthur Hayes. Współzałożyciel BitMEX wskazywał, że memecoiny przyciągają nowy inwestorów i programistów, co pomaga rozwijać branżę.